Cytaty z książki "Anaid. Niezwykły zmysł"

“Kocham Cię. Iskierka rozpaliła na nowo mój żar, mogę znowu płonąć.”

“Pogodziłam się ze swym losem, ale wiem, że to nie odkupi wszystkich moich czynów. ”

“Uwielbiałam robić głupie rzeczy, żeby tylko udowodnić sobie, że żyję i że mogę. Było to dla mnie jak uzależnienie, jak narkotyk i nic nie mogłam na to poradzić... albo raczej nie chciałam.”

“Siedziałam sama przy stoliku na stołówce, a wokoło tłumy. Wiem, że bym mogła... ale nie chciałam, a może moja odwaga została na innym kontynencie, bo zapomniałam ją ze sobą spakować.”

“Nie mogłam znaleźć tego miejsca. Nie jestem dobra w oreintacji w terenie, więc wzięłam taksówkę i oto jestem. Jak zwykle spóźniona.”

“Słońce wyszło zza chmur i dobijało swoje promienie od morza, a klify były pokryte intensywnie zieloną trawą. Wtedy właśnie pomyślałam, że odnajdę tutaj swoje miejsce na ziemi, gdyż po raz pierwszy od przyjazdu poczułam się naprawdę jak w domu.”

“Czy ja aby nie byłam zazdrosna? Nie podobało mi się to uczucie, bo jak czarna mgła wdzierało się do mojej głowy i zmieniało sposób myślenia.”

“Cały mój świat stoi w miejscu, czekając na twój zapach i barwę emocji w spojrzeniu. Masz w sobie moją moc, masz całego mnie... Czy to właśnie teraz widzisz?”