“Nie mogłam znaleźć tego miejsca. Nie jestem dobra w oreintacji w terenie, więc wzięłam taksówkę i oto jestem. Jak zwykle spóźniona.”
Zieleń jej oczu nie była zwykłym kolorem! Spojrzenie kryło coś niecodziennego i w zależności od nastroju – potrafiło przybierać różne kolory tęczy… Czy ktoś widział coś podobnego? Przyjazd do Irlan...