@Tajemnica, zazdroszczę domku! My mieszkamy w jednorodzinnym, są tu dwa mieszkania. Jedno stoi puste, bo właściciel zmarł, a drugie jest nasze. Trzy pokoje, łazienka, dość spory korytarz i kuchnia z taką malutką spiżarnią. Ale miejsca mamy mało.
Ale wracając do tematu, to lubię spędzać Sylwestra w kameralnym towarzystwie, czyli ja i moje dwie najlepsze przyjaciółki. Śmiejemy się, robimy domową pizzę, gadamy - naprawdę lubię takie spotkania. W tym roku niestety zostaję w domu, zamierzam głównie czytać (oczywiście na Kanapie :D) i słuchać podsumowania roku z Eską Rock ;)