Czym kierujecie się wybierając nik i avatar? Czy ma on pasować do Waszej osobowości? sposobu życia?
a może mała zabawa ... gdzieś ją widziałam, nie mam pojęcia gdzie. Polega ona na tym, że opisujemy osobę posługując się Jej nikiem i avatarem a osoba, która była opisywana mówi ile jest prawdy w charakterystyce :) Taka zabawa pozwoli nam się troszkę poznać i miło wypić kubek kawy lub herbaty. Ja stawiam jakby coś ;)
na przykład to, że nie ukrywasz się pod pseudonimami, a podpisujesz swoim imieniem. Czyli jesteś otwarta, odważna i nie boisz się wyrażać swojego zdania?
to może ja też zabiorę głos w tej sprawie: mój avatar to nic innego jak moje zdjęcie nawet nie wiem dlaczego akurat moje własne zdjęcie a nie coś innego, mógłby być aparat fotograficzny bo akurat kocham fotografować; a co do nicka to mój znak zodiaku czyli strzelec
:) Fajna zabawa :) Czekam w takim razie na analizę psychologiczną mojego nick'u, bo z awatarem pewnie pójdzie łatwo. Dodam, że zdjęcie widniejące jako mój awatar,zostało wykonane przeze mnie w Holandii :)
@Tajemnica33 - bingo :-) ale csiii nie mów nikomu ;) @Potania - a co oznacza Twój nick? bo trzeba przyznać, że brzmi intrygująco ;) @Lemma - fajne zdjęcie, lubię makro jak mnie mój wzrok nie myli
@Archer81 Mój nick to jedna wielka pomyłka ;p Zamiast "Mezopotamia" w krzyżówce wyszło "Mezopotania", tak się składa, że rapuje, a Mezo(raper) już jest, więc zostało mi Potania @Lemma czyżby Twoje zainteresowanie to fotografia połączona z podróżowaniem ?
To i ja się dołączę. Yoggobelą, a raczej Jogobellą nazywała mnie jedna koleżanka, bo kojarzyłam jej się z jogurtem, w sumie nie wiem dlaczego. A avatar.. Sama nie wiem jak można go zinterpretować.
@Yoggobela - myślę, że pasuje tutaj podróżniczka :) a to pewnie przez ten kapelutek :) a jaki jogurt do Ciebie pasuje najbardziej, skoro nick nawiązuje do producenta jogurtów? @Potania - no muszę przyznać, że całkiem nieźle to wyszło, a gdzie można posłuchać Twojego rapowania?
@Mahi - pewnie i jeszcze wróżę z kuli i mam czarnego kota hehehe... a tak poważnie horoskopy czytuję ale dla jaj żeby się pośmiać, bo wyrosłam już z tego żeby w nie wierzyć :D
@Mahi - a wracając do Twoich pytań to nie noszę ani szafirów, ani turkusów ani ametystów, jedyną "biżuterią" jest mój zegarek i okulary na nosie :-) @Potania - już się wybieram
nie posiadam kota, bo za nimi nie przepadam ale lubię oglądać ;-) w poście napisałam cyt: "pewnie i jeszcze wróżę z kuli i mam czarnego kota hehehe... a tak poważnie..."
Jak ktoś mówi, że nie przepada za kotami, to znaczy, że nigdy nie miał z nimi do czynienia:P. To są kochane istoty!:P Mahi, kotów jest teraz tak dużo, niestety też w schroniskach, że łatwo jest spełnić marzenie o czarnym kocie;).