A ja mam pytanie tak trochę z innej beczki. Nie bardzo wiem do jakiej dyskusji je podpiąć. Jakim cudem recenzje z błędami są wyróżniane? Kto o tym decyduje? Błędy aż rażą po oczach , a tu pyk i wyróżnienie 🤦♀️ i żeby to była mowa o 1 takiej recenzji, ale jest ich więcej. Nie wiem na czym polega jej fenomen😀
Pozdrawiam
Zawsze możesz pod recenzją zwrócić uwagę na błędy lub napisać do recenzenta. Nikt nie jest nieomylny. Ja za wszystkie poprawki dziękuję.
Ja w tym samym temacie. Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Też to zauważyłam. Zastanawiam się, czy ktoś czyta z uwagą te teksty, zanim zostaną wyróżnione, bo mam wrażenie, że nie, bo jak można nie zauważyć błędów, które wręcz biją po oczach. Wyróżnieni utwierdzają się w tym, że są tacy super, a przecież jest zupełnie inaczej. Każdy jest człowiekiem i może się pomylić i chociaż recenzja merytorycznie jest w porządku, to dyskwalifikują ją widoczne błędy. Należy wskazać takiej osobie, gdzie popełniła błąd i poprosić o poprawienie. Kiedyś tu tak było, dzięki temu nauczyłam się, na co zwracać uwagę, by nie popełniać błędów.
Ja czasami dostaję list z prośbą o poprawienie błędów i zawsze poprawiam i dziękuję. Nikt z nas nie jest nieomylny.
Oczywiście. Nawet się cieszę, że ktoś kto się na tym zna, czuwa i zwraca mi uwagę, tym bardziej zdziwiły mnie wyróżnione recenzje z błędami. 🤔Głównie o to chodziło mi w komentarzu. Zwracanie uwagi na błędy, jak najbardziej jest w porządku, wyróżnienie recenzji z błędami nie. 😒
@gala26 "Zwracanie uwagi na błędy, jak najbardziej jest w porządku, wyróżnienie recenzji z błędami nie. 😒" - bardzo, bardzo, bardzo słuszna uwaga!!!
Cieszę się, że ze mną się zgadzasz. Kiedyś ten portal świecił przykładem, więc nie rozumiem, dlaczego tak teraz jest.🫣🤔😒
A przy okazji jeszcze, bardzo wątpię, by ktokolwiek z administracji zauważył taką dyskusję akurat w wątku "co mnie dzisiaj rozbawiło".
Dziękuję za podpowiedź. Sądziłam, że czytają wszystkie dyskusje 😒
W sumie to nie wiem, może tak jest. Ale... mam co do tego wątpliwości.
Ja mam problem, gdyż nie widzę błędów. Zwracam uwagę wyłącznie na treść i jej logiczność. Natomiast nie wiem, czy jak ktoś napisałby "żeczownik", to w tekście bym to wyłapała. Na szczęście, gdy ja piszę, pojawiają się czerwone podkreślenia, a więc wiem co poprawić.
@jatymyoni, to pewnie dysortografia... powinnaś być zwolniona z oceniania Twoich błędów 😀
Mój mąż to ma, wiele godzin poświęciliśmy na pisanie dyktand i efektu nie ma żadnego, już dawno się poddałam 😀
Niestety, gdy chodziłam do szkoły takie pojęcie nie istniało, ale maturę pisemną można było poprawić ustnie.
@jatymyoni W poście nie chodziło mi o przypadłości, tylko wyróżnianie tekstów z błędami przez serwis. Nie powinno tak być, bo ten serwis miał krzewić kulturę i czytelnictwo, przynajmniej wcześniej tak tu było. Nie wiem, co teraz tu się dzieje. Utwierdza się niektórych, że pisanie z błędami jest w porządku? Nie tędy droga.
@jatymyoni Aż nie chce mi się wierzyć, że @tsansara przepuścił takie kwiatki, kiedyś był bardzo skrupulatny, ale skoro twierdzisz, że tak jest. 😒
Ale to w ogóle od dłuższego czasu tak się dzieje. Mam w ogóle wrażenie, że niektórzy recenzenci są wyróżniani głównie dlatego, że wyróżniający zgadzają się z ich światopoglądem, a nie dlatego, że ich teksty są dobrze napisane. Bo nie są.
*wzrusza ramionami*
@Chassefierre Wszelka radość z wyróżnień moich recenzji poszła właśnie w las. 😒Ja nie czepiam się tego, czy te teksty merytorycznie są dobre, czy też nie. Nie mnie to oceniać, ale o błędy, których pełno w tekście, że aż biją po oczach. Kiedyś w serwisie takie rzeczy nie przeszłyby na pewno, a teraz nie wiem, dlaczego tak się stało i tak jest.
Też się kiedyś cieszyłam z tych wyróżnień. Potem chyba jeszcze bardziej cieszyłam się, że wyróżniam. Teraz cieszę się, że obie te sprawy poza mną. 😊
@OutLet Jest mi przykro z powodu tej sytuacji, tym bardziej że reklamowałam ten serwis jako wyjątkowy. Polecałam znajomym, a tu spotkało mnie takie rozczarowanie. 😒
Ja dostaję zawsze list od @tsansary, abym poprawiła błędy w recenzji. Może pragnie, aby były wyróżniane różne gatunki powieści.
@jatymyoni Nie wiem czego pragnie @tsansara, ale niezależnie od gatunku powieści, błędów w recenzji wyróżnionej być nie powinno. Koniec kropka.
Zgadzam się, ale zawsze można zwrócić uwagę recenzentowi na błędy.
No tak, ale tu chodzi o to, że jak coś ma znaczek ,,wyróżnione przez redakcję'' to powinno być dopracowane. Od strony merytorycznej, ortograficznej i stylistycznej. A nie jest i to jest problem, który istnieje już od jakiegoś czasu.
I o ile każdemu zdarzają się błędy, o tyle wybieranie słabych i niepoprawnych recenzji jako flagówki dla portalu robi więcej szkody, niż pożytku.
@jatymyoni Można, ale się nie zwraca. Wstyd dla serwisu, bo tymi wyróżnionymi recenzjami z błędami osoby się chwalą w sieci. 😒🤔🫣
@Chassefierre Zgadzam się z tym stwierdzeniem. Te wyróżnione recenzje z błędami krążą potem po sieci, bo te osoby się tym chwalą. 🤔😒
Trochę późno, ale wtrącę się w dyskusję... Wszyscy wspominacie o błędach, a co z merytoryką? Niektóre recenzje dostają wyróżnienie, choć są zwykłymi streszczeniami, które często dodatkowo zdradzają zakończenie. Według mnie takie oznaczenia nie mają sensu.
@Logana Masz rację, zgadzam się z Tobą i nie tylko w tej sprawie. Wyróżnia się także recenzje pisane przez AI, ale mój sprzeciw jest wołaniem na puszczy. Administracja w ogóle się tym nie przejmuje, a jedna z młodych osób na kulturalne zwrócenie jej uwagi o braku przecinków i literówkach w tekście (wyróżnionym), zamiast je poprawić, wywołała gównoburzę w internecie, używając dość niecenzuralnych słów. Fanki tej dziewczyny, która prowadzi blog, biją jej brawo, nie wiedząc nawet, o co chodzi. Komentarze w tym samym tonie (słownictwo rodem z ulicy u niektórych). Na domiar złego w tę „chorą” dyskusję włączyły się autorki, wypisując pod jej postem niewybredne komentarze. I to autorki, po których w ogóle bym się tego nie spodziewała. Dziewczyna próbuje się w niewybredny sposób wybielić, a tekstem, który umieściła myśli zapewne, że wciągnie mnie w swoje bagienko, ale nie zejdę do jej poziomu. Skoro pisze tak zajebiste teksty, że niektórzy mogą jej tylko czyścić buty (cytat z komentarza autorki i to bardzo znanej), to, o czym mówimy. Doczekaliśmy się absurdalnych czasów. Dziewczyna nigdy nie nauczy się poprawnie pisać, skoro uważa, że zwrócenie jej uwagi było kierowane zazdrością, bo serwis wyróżnił jej teksty. (Mnie chodziło tylko o to, że przed wyróżnieniem ktoś powinien sprawdzić tekst, czy nie zawiera błędów). Czego niby miałabym jej zazdrościć? Temat rzeka, a mnie niestety nie pozostaje nic innego, jak opuścić to miejsce, bo nie zamierzam kopać się z koniem.
Był kiedyś rzucony pomysł opracowania zbioru zasad dla wyróżniających recenzje.
Nie wiem, gdzie upadł, ale pewnie leży tam do dzisiaj.
Nie wiem, czy można wprowadzić ogólne zasady, gdyż książki są tak różne. Natomiast trzeba z wyróżnieniem poczekać, aż autor poprawi wszystkie błędy.
Też uważam, że powinny być jakieś zasady, których trzymają się wyróżniający. Żeby potem nie było takich kwiatków, jakie czasem się zdarzają.
Plus, skąd wiecie czy tekst jest pisany przez AI? Naprawdę mnie to interesuje.
@Chassefierre Jest program, który to wykryje. Wystarczy, że pokaże nawet tylko 30%, że stworzony jest przez AI, to tak naprawdę oznacza, że całość pisana jest przez sztuczną inteligencję. Zastanawia mnie tylko jedno, w jakim celu ludzie to robią. Codziennie recenzja to jest przecież fizycznie niemożliwe. Była afera z AI na IG, ale inni widocznie nie bardzo tym się przejęli, bo dalej dzieje się to samo, tu niestety też. Szanujący się serwis, zanim wyróżni recenzję, powinien wcześniej sprawdzić tekst, bo skoro ma być wyróżniony, to powinien w pełni na nie zasłużyć. Potem taka osoba chwali się wyróżnieniem w internecie, a na próbę zwrócenia jej uwagi, że ma błędy w tekście, nie poprawia ich, tylko atakuje i podburza innych. (w tym autorki).
@gala26 Słyszałam o różnych hejterskich (nazywając po imieniu) akcjach na IG. Często inicjatorem, lub osobą wiodącą prym są autorzy, a raczej autorki... I to najczęściej te, których książki przedstawiają niską wartość. Zamiast potraktować negatywną recenzję, jako konstruktywną krytykę i wyciągnąć wnioski, by poprawić niedociągnięcia, obrastają w piórka i z fankami przeprowadzają zmasowany atak. Dlatego nie mam konta na IG i to się raczej nie zmieni. Szkoda moich nerwów. No ale chyba odbiegłam od tematu...
@OutLet "Można, różnorodność książek nie ma tu nic do rzeczy." - Dokładnie. Kiedyś były tu wytyczne dotyczące recenzji. Nie jestem pewna, czy nie chodziło o opiniowanie książek z KR... Pamiętam, że opis fabuły miał nie przekraczać (bodajże) 20% całej recenzji. Do tego miały być zamieszczone: porównanie z inną książką autora, lub z gatunku, ocena bohaterów, wrażenia po przeczytaniu książki, cytaty mile widziane. Wiadomo, że oceniając książkę kucharską, czy komiks w grę będą wchodziły inne elementy.
Co do błędów, to ja nie zwracam nikomu uwagi, bo może to być np. dyslektyk. W dzisiejszych czasach fajnie, jak ludzie w ogóle czytają. Doceniam, że chce im się napisać recenzję ;) Natomiast niewybaczalne jest, gdy błędy występują w książkach. Wbrew pozorom, to nie jest rzadkie zjawisko.
Nalepki "pisane przez AI" nie ma, ale da się zauważyć nagłą zmianę stylu recenzenta - i ten nowy styl jest kontynuowany. Daje do myślenia.
@Logana Fajnie, że ludzie piszą, ale nie wszystkie ich recenzje powinny być wyróżniane. Właśnie wyróżnienie ma być przykładem dla innych piszących recenzje. Cały czas można na portalu przeczytać artykuły, jak pisać recenzje, wystarczy wejść na "Recenzje'.
"Co do błędów, to ja nie zwracam nikomu uwagi, bo może to być np. dyslektyk." - z tym się nie zgadam. Nie zawsze widzimy swoje błędy i dzięki uwagom innych czytelników możemy lepiej pisać.
@jatymyoni "Fajnie, że ludzie piszą, ale nie wszystkie ich recenzje powinny być wyróżniane. Właśnie wyróżnienie ma być przykładem dla innych piszących recenzje." - W pełni się zgadzam. Tu chyba można przejść do nurtującego mnie od dawna pytania - Jaki jest system przyznawania wyróżnień? Nie potrafię tego rozgryźć. Niektóre nie powinny być żadnym wzorem dla innych. Takimi recenzjami są streszczenia i, jak zauważyła @gala26, tworzone przez AI.
"Nie zawsze widzimy swoje błędy i dzięki uwagom innych czytelników możemy lepiej pisać." - Tak, ale powinna być zachowana odpowiednia forma zwrócenia uwagi. Nie popieram wytykania błędów na forum publicznym, np. w komentarzach. Niektórzy mogą sobie tego nie życzyć. Jest to nietaktowne, a dla osoby, która błąd popełniła może być uwłaczające. Mam na myśli błędy, nie wypowiedzi nieakceptowalne, jak np. rasistowskie. Tego typu poglądy powinny być piętnowane.
Wracając do formy zwrócenia uwagi na błędy, to uważam, że odpowiednią jest napisanie prywatnej wiadomości. Tak zrobiła koleżanka, pisząc do mnie, że we wcześniejszej wypowiedzi słownik w telefonie podstawił "podbiegłam" w zdaniu "No ale chyba odbiegłam od tematu...". Podziękowałam, poprawiłam... Może nikt inny nie zauważył ;)
@MLB Masz rację, jeśli od jakiegoś czasu czytasz czyjeś teksty i nagle jego styl zmienia się o 180 stopni na idealnie poprawny, ale bez emocji niepotrzebny do tego program, by to zauważyć.
@jatymyoni I tu się z Tobą zgadzam. Dyslektyk może mieć problem z pisownią, ale zatwierdzający recenzje do wyróżnienia już nie. Kiedyś bardzo tego pilnowano, więc tym bardziej nie rozumiem, dlaczego wyróżnione teksty teraz zawierają błędy. Przecież osoba, która otrzyma takie wyróżnienie, nigdy nie nauczy się poprawnego pisania, skoro utwierdza się ich w przekonaniu, że są tak dobre, iż zasługują na wyróżnienie. Zależało mi na tym, by administracja nakanapie.pl zwróciła na to uwagę, bo jest to kiepska reklama dla serwisu, ale niestety w dalszym ciągu wyróżniane są recenzje zwierające błędy. To przypomina mi walkę z wiatrakami.
No niestety. Taki mamy klimat, że teraz prędzej się czegoś doprosisz na Lubimy Czytać (sprawdziłam) niż tutaj. A nie myślałam, że to kiedyś powiem.
Może trzeba otworzyć osobny temat, gdyż tutaj nikt go nie zauważa. Może przenieść na błędy dostrzeżone w serwisie.
@Logana
Przyznaję, że popełniłam błąd i zachowałam się niewłaściwie. Publiczna dyskusja pod wyróżnioną recenzją tej młodej osoby nie przyniosła nic dobrego i nie odniosła zamierzonego skutku. Administracja w ogóle się tym nie przejęła (a mnie właśnie o zwrócenie uwagi na błędy w wyróżnionych recenzjach chodziło), a zdenerwowało blogerkę (która w swoim pojęciu jest nieomylna) i w necie wywołała gównoburzę, sugerując, że zwrócono jej uwagę z zazdrości, chociaż w komentarzu pod recenzją próbowałam jej wytłumaczyć, że nie o nią tu chodziło.
Młode osoby najczęściej teksty piszą w telefonie, nie czytają przed opublikowaniem i zapewne stąd takie błędy. Gdyby wykorzystywały edytor tekstu, niektórych z nich z łatwością mogłyby uniknąć.
Mnie zwracano uwagę na moje błędy w różny sposób. Prywatnie, publicznie. Zamiast się gniewać i obrażać to je poprawiałam i starałam się, by w przyszłości ich nie było. Jestem tylko człowiekiem i zdaję sobie sprawę, że w dalszym ciągu popełniam błędy, ale cieszę się, jak ktoś, kto się na tym zna, pokazuje mi, gdzie one są, bo ja w swoim tekście zwyczajnie ich nie widzę. Daje to możliwość popracowania nad swoim warsztatem. Niestety serwis chyba losowo wyróżnia teksty, które roją się od błędów. Skoro ja laik je widzę, tym bardziej powinna to widzieć administracja serwisu. Nie wiem do kogo napisać, by na reszcie ktoś przejął się tą sytuacją. Jedna osoba jest mi znana, ale sama sobie wyróżnia recenzje. Może w tym jest problem? Nie wiem? A szkoda, bo tak mi się tu podobało.
@Logana, @gala26
Akcje odwetowe zawsze się zdarzały i będą się zdarzać. Obojętnie od tego, czy jesteśmy na Kanapie, na LC, na blogu, na Instagramie, Facebooku czy piszemy do kwartalnika kulturalnego. Zawsze znajdzie się ktoś o ego tak delikatnym i wrażliwym, jak najcieńsza porcelana od Rosenthala, kto wytoczy przeciw nam najcięższe (w swoim mniemaniu) działa i będzie nam przez jakiś czas uprzykrzać życie.
To nie jest tylko specyfika IG.
(Ale może ja żyję w swojej instagramowej bańce pełnej piesków, dobrych książek i śmiesznych memów o beznadziejnych pracodawcach.)
No i poza tym to faktycznie lepiej zwracać uwagę na błędy prywatnie, a nie publicznie. Publiczne zwracanie błędów sprawia, że człowiek zamyka się na krytykę i w ogóle nie chce mieć z nią nic wspólnego, bo to może być odbierane jako upokarzające. Dlatego lepiej powiedzieć coś znajomemu/uczniowi/pracownikowi prywatnie i spokojnym tonem, a nie przy wszystkich. Bo nawet jeśli ci wszyscy nie pomyślą czegoś w stylu ,,no debil, nie wie gdzie postawić przecinek'' to wyobraźnia osoby, której zwraca się uwagę może podsunąć obraz przedstawiający internet pełen oceniających polonistów z doktoratami robionymi na tematy związane z interpunkcją, i to wtedy jest bardzo destruktywne.
To powiedziawszy, uważam, że zarówno błędy (ortograficzne, interpunkcyjne, stylistyczne), jak propagowanie mowy nienawiści i antagonizowanie na tle narodowościowym (zdarzało się) powinno z automatu dyskwalifikować dany tekst jako recenzję do wyróżnienia.
Podobnie jak merytoryczne brednie w stylu ,,niby Mickiewicz był Polakiem, ale pisał, że ,,Litwo, ojczyzno moja'', a ja nie wiem dlaczego, ale i tak napiszę, że to było do dupy, bo cośtam cośtam''.
@Chassefierre, wiem o jakich "recenzjach" mówisz. Te akurat obfitują we wszystkie możliwe błędy i nietakty, delikatnie mówiąc.
@Chassefierre Przyznaję się, że nie przemyślałam sobie, tego, co zrobiłam, bo chciałam zwrócić uwagę serwisu na błędy w wyróżnionych tekstach, a naruszyłam osobę, która ma ego, jak stąd do Ameryki. I nie pomogły tłumaczenia, że nie o nią mi chodziło, bo jej nie znam (lepiej, żebym znała, wiedziałabym wtedy, do czego jest zdolna). Gdybym napisała do nie prywatnie, podejrzewam, że spotkałabym się z podobną reakcją. Człowiek całe życie się uczy, a i tak głupi umrze.
@gala26
Nie gryź się tym za bardzo, każdy czasem zrobi coś głupiego. :) Poza tym, jak mawiają: ,,drogą do piekła jest wybrukowana dobrymi chęciami". Czy coś. ;)
@gala26 Absolutnie nie o Ciebie mi chodziło :) Nie miałam na celu wytykać, że popełniłaś nietakt, czy też nie. Swoją opinię napisałam nie kierując jej do nikogo personalnie. Myślę, że przy zwracaniu komuś uwagi na błędy, trzeba też liczyć się z czyimś charakterem. Jeden podziękuje, a drugi stanie okoniem. Ja należę do tej drugiej grupy. Oczywiście, nie hejtuję, nie rozpętam gównoburzy, ale błędu nie poprawię, jeśli ktoś zwróci mi uwagę publicznie... Ot, z czystej przekory, której zwalczyć nie potrafię.
@Chassefierre Dokładnie o to mi chodziło. Pozwól, że tylko podpiszę się pod Twoim wpisem... I dla zwracającego uwagę, i dla tego komu uwaga jest zwrócona będzie przyjemniej, jeśli stanie się to w wiadomości prywatnej. Obie strony unikną ewentualnych nieprzyjemności.
@OutLet Skoro już wywołałaś do tablicy LC... Tam również są wyróżniane recenzje, ale admini robią to sporadycznie. Na tyle swoich opinii zostałam oznaczona może ze 4 razy. Nie mam wątpliwości, że to nie przypadek, że ktoś przeczytał moje wypociny i je docenił. Czasem mam wrażenie, że na kanapie wyróżnienia są przyznawane "na zachętę", a to jest nieco krzywdzące dla recenzentów, których wszystkie recenzje są wartościowe.
@Logana Sama wiem, że się zagalopowałam i uzyskałam efekt odwrotny do zamierzonego. Cóż mleko się już się rozlało. (reszta moje uwagi przyjęła spokojnie) Natomiast powinny zostać ustalone zasady, kiedy i jaka recenzja może zostać wyróżniona i nie byłoby tematu. Być może administratorka kazal_ka nie widzi tej naszej dyskusji, bo zapewne odniosłaby się jakoś do naszych wypowiedzi.
@Chassefierre Jest tak, jak mówisz. Raczej nie naprawię tego serwisu, a mi przy okazji się oberwało.. 😒
@gala26 Jestem tego samego zdania. Wyróżniane recenzje powinny być weryfikowane. @kazal_ka, lub osoby, które oznaczają mają prawo do poproszenia o zredagowanie wystawionej recenzji. Wszystkim wyszłoby to na dobre ;)
Drodzy, z miłą chęcią zapraszam Was do wyróżniania recenzji. Może to być jeden dzień, w którym przeglądacie lub wyróżniacie, może to być kilka dni. Wspaniałe osoby, które robiły to do tej pory (jedna wciąż się stara znajdować czas, za co przeogromnie dziękuję!) mają też swoje prace i życie prywatne, w związku z tym chętnie przyjmiemy pomoc. Jeśli ktoś z Was chce zadeklarować, że w jakiś jeden dzień tygodnia, co tydzień będzie przeglądał recenzje pojawiające się w danym dniu i oznaczał te godne uwagi, zapraszam do kontaktu ze mną w wiadomości prywatnej.
@kazal_ka Wszystko rozumiem, ale skoro nie ma kto tego robić, niech to będzie wyróżniona jedna recenzja na tydzień lub na miesiąc. Po co kilka, a z błędami, co nie świadczy dobrze o serwisie na zewnątrz.
@kazal_ka Nie wiem, czy zaproszenie do wyróżniania jest dobrym rozwiązaniem. Skoro brakuje osób do oznaczania recenzji, to selekcja przy nowych zgłaszających duża nie będzie. Ktoś, kto sam pisze opinie przy użyciu AI, lub robi błędy, będzie mógł wyróżniać recenzje innych...
@kazal_ka Jeszcze wtrącę coś na koniec. Twoja odpowiedź skojarzyła mi się z tekstem, który poprzedzał bodaj jedną z piosenek Dwa plus jeden. Przychodzą goście, gospodyni pyta. Czego się napiją? Goście odpowiadają. Kawy, herbaty... Gospodyni odpowiada: Świetnie to zróbcie sobie sami.
Szkoda, wielka szkoda, a tak polecałam ten serwis wszystkim znajomym.
Moje kochane koleżanki, według mnie @kazal_ka po prostu powiedziała nam, że nic z tym problemem nie zrobi... koniec kropka
@Klementynka Tak. I szkoda naszych starań, by cokolwiek udało tu się zmienić.
@Klementynka @gala26 to tak zwane wisimito. A jak się dba, tak się ma 🤷🏼♀️
@Logana @klementynka @gala26 Jestem tu od niedawna. Ta dyskusja bardzo mnie zainteresowała, bo być może jak szybko się tu przyłączyłem, tak szybko opuszczę to miejsce. Spodziewałem się po zachwalaniu tego miejsca przez kolegę czegoś zupełnie innego, a niestety widzę, że to miejsce wcale nie jest tak przyjazne, jak mnie zapewniał. Administracja ma w głębokim poważaniu uczestników serwisu, co nie świadczy o nim dobrze.
@Trajler Nawet nie chce mi się już na ten temat wypowiadać. Jak zauważyłeś nikt tu nami się nie przejmuje. Błędy i AL nadal mają się dobrze.
@Trajler, kolega dobrze Ci powiedział. Tylko te informacje po prostu się zdezaktualizowały.
@Trajler ...nie wiem, co Ci odpowiedzieć... Może zostań jeszcze trochę, potestuj i sam przekonaj się, czy to miejsce spełnia Twoje oczekiwania.
Osobiście mam konta na dwóch innych portalach czytelniczych. Na polskim uważam, że kontakt jest poprawny. Nie śpieszą się z wprowadzaniem sugerowanych zmian do serwisu, ale na wszelkie nadużycia reagują bardzo szybko. Sama dostałam bana za... hmmm... nadaktywność :/ Był to czas, kiedy byłam tam po 15h dziennie i system uznał mnie za bota. No ale jest to potwierdzenie, że ich oprogramowania do wyłapywania botów działają.
Drugi serwis jest zagraniczny i jest bardzo duży. Wprowadzili taki rygor, że czasami odechciewa się wszystkiego.
Na wszystkich portalach mało udzielam się w publicznych dyskusjach, ale wszędzie można spotkać fajnych ludzi wśród użytkowników.
Co do zaangażowania kanapowej administracji... Cóż, może to braki w użytkownikach, chętnych do obsługi serwisu. Wejdź na stronę główną. Jest garstka osób, które należą do bibliotekarzy, zespołu, redakcji, a część z tych osób od dawna jest nieaktywna. Jak tak dalej pójdzie, kanapa umrze śmiercią naturalną. No ale na razie "dycha jeszcze" ;)
Na szczęście dycha. Jestem na dwóch portalach czytelniczych i mnie bardziej odpowiada ten.
Mnie też bardziej odpowiada Kanapa i bardzo bym chciała, żeby się szefostwo trochę przyłożyło do dobrego prowadzenia tego portalu. No bo gdzie my się podziejemy, jeśli nam się kanapa rozkraczy??? 😂
Serwisy różnią się od siebie. Kanapa jest bardziej kameralna. Jest tu opcja prowadzenia własnego bloga, co daje możliwość pokazania czegoś więcej niż tylko książki. A skoro poznajemy czyjeś zainteresowania, hobby to i samą osobę. LC jest znacznie większym serwisem i stricte czytelniczym. Oczywiście zdarzają się dyskusje odbiegające od tematu, jak ta nasza na forum "Co mnie dzisiaj... rozbawiło", ale są to rzadkie przypadki. LC ma też więcej funkcjonalności. Co kto woli ;)
@Klementynka założymy własny serwis narozkraczonejkanapie ;)))
Przed czy po moim "nieszczęśliwym" wypadku z nożem do filetowania 🤔 - pytam dla kolegi.
@Sargento_Garcia, czas i okoliczności nie mają znaczenia 😂, rada zostanie "doceniona" , zapamiętana do końca małżeństwa, a może nawet w jakiś wyszukany sposób wynagrodzona ? 😁
@Antytoksyna
...zapamiętana do końca małżeństwa...
i o jedno pokolenie dłużej - ku przestrodze innych samobójców
...a może nawet w jakiś wyszukany sposób wynagrodzona ? 😁
nóż będzie wyjątkowo naostrzony i pozbawiany rdzy 🤔