Co mnie dzisiaj... rozbawiło

Szczęśliwe ślimaki.🐌

Dwadzieścia centymetrów wygląda tak, jak nasza perspektywa, czyli punkt widzenia zależy od punktu leżenia 🤪

@Jagrys 20 cm to jest perspektywa dziennikarska, czyli wyolbrzymiona. Opowiadacze dowcipów i historii (co w gruncie rzeczy jest jedno) mają tę samą przypadłość (vide wędkarze). Ale inżynierowie byli co do milimetra dokładni, kiedy tworzyli rosyjski rozstaw torów - na carski ch... szerszy. Koleżanki, które chcą wiedzieć ile cm naprawdę mierzyło carskie berło Mikołaja I mogą uzyskać wynik dokonując prostego działania arytmetycznego. Czuwaj!

Z walentynkowym pozdrowieniem!  🥰😇

Hm, na moją wyobraźnię raczej działa wyobrażenie tych pomiarów, których musieli dokonać, i to tak dokładnie.📐📏

Z dokładnością do 4 mm (dzisiejszy rozstaw torów zmniejszył się o tyle w stosunku do rozstawu pierwszej linii kolejowej). A może to poprawka na "rozstaw" kolejnego cara, Aleksandra II?

@tsantsara, ja już sobie działanie arytmetyczne wykonam sama, ale na litość - konkretne dane poproszę, dzisiaj walentynki a Ty nam każesz internet przekopywać 😉. 

Pod linkiem na rosyjski rozstaw torów są oba rozmiary jak... na dłoni. :))

Obliczyłam. Wyszło mi, że no...yyy...może inne części ciała car miał bardziej okazałe? 😂

W tym fotelu mógłby zasiąść mój Mąż.

Po minie widać co to za myszy 😇

Ja dziś złapałam taką „mysz” czarno-białą jak mi szynkę z woreczka wyjadała.

Widać, że tacka też była pyszna. 

Biedaczek, żeby zjeść pyszną szyneczkę musiał zjeść tackę.

@MAD_ABOUT_YOU w myśl zasady - co na podłodze to kota. 

Z tym spaniem na kaloryferze też nie ma lekko...

Koty to jednak desperaci. 

Mama z gatunku: synku nie kop pana bo się spocisz 

Co ma taka matka zrobić kiedy nie ma z kim zostawić dzieci, a zakupy trzeba zrobić.

Jak nie daje rady zapanować nad nimi siłą i godnością, to 3 pary szelek i 3 smycze proponuję.

Obsługa sklepu i klienci będą wdzięczni.

@Fredkowski  przywołałeś piękne wspomnienia.

Ech, te szerokie parapety w akademikach...

@tsantsara  to "ech" sugeruje, że Twoje wspomnienia związane z parapetami w akademiku warte są spisania pamiętników 😉

Ciekawa wymiana wspomnień. Kontynuujcie... 

No właśnie nie ma co wspominać. Jedyne co pamiętam z tamtego okresu to widok z okna cztery piętra w dół na beton i szok :)

@Fredkowski   noooo to ładnie się działo skoro nic nie pamiętasz 🤣

Na to wygląda hehe :D

@aleksiunka  Może lepiej nie. Co się działo w akademiku niech zostanie w akademiku, po co wykopywać kompromitujące trupy.

Co było a nie jest nie pisze się w rejestr - jak zwykł mawiać Pies Huckleberry. 

Była taka baśń H.Ch. Andersena "Pewna wiadomość", która pokazuje jak rodzi się plotka. Główną bohaterką była kura, która rzekomo wyskubała sobie pióra, by podobać się kogutowi.

Wiesiu - obrazek idealny!

Sexi kuperek 😂😂😂😂

Ktoś sobie robi jaja z kur.

Albo kury z jaj 😂😁

Zwłaszcza że nie wiadomo, którego z nich byłaby to mama. :D

Ciekawi mnie, jak by się ta przyjaźń skończyła, gdyby ich tak zamknąć bez jedzenia na tydzień :)

Tak mi się skojarzyło z humorem żydowskim :-)

18. Kot ma obowiązek nieustannie sprawdzać, co dzieje się po obu stronach drzwi.

19. Kot powinien nadzorować i sprawdzać jakość mebli, zwłaszcza obić i tapicerki.