To chyba zależy gdzie. Ja ze dwa lata temu czaiłem się na kurtkę z goretexu, ale cena była dla mnie zbyt przerażająca... aż tu nagle w czarny piątek spadła o ponad 50%. No i git, Fredziu ma fajną kurteczkę :D
Kto by pomyślał, że tak wyglądał złodziej dyni. Kiedyś na podmiejskiej stacji benzynowej ginęły nowo zasadzone krzaczki. Wreszcie zamontowali kamery aby dorwać złodzieja. Złodziejem okazał się szop lub borsuk.