@fprefect

Eee widać to nawet z oddali,
że obcy Ci kanibalizm.
Mieszczuch to tak głupie zwierze,
że się na wszystko nabierze.

Jak jest izolacja,
to nie ma świadków, racja?

Matulu, nie tylko ja jestem nietrzeźwy. Oznaczenie jest przed sarkofagiem, a ja się pytałem co jest pod sarkofagiem (sprawdziłem tak się pytałem).

Co tam jest pod tym sarkofagiem?

Wódka w żyłach już buzuje,
samo wszystko się rymuje.
klawisze tylko uparcie,
nie chcą stać w miejscu,
jak żołnierz na warcie.
Tylko się kręcą, swędzą coś plotą,
aż w końcu wrzasnąłem "HOŁOTO"
stać równo bo pisze poemat,
o tym, że wątroby już nie mam.
Ogryzek został jedynie, śledziona,
płucek porcja niewielka
i jedna malutka cynaderka
Móżdżek wyż...

Dajesz do pieca, tu można bez rymu :)

Pirx to fraszka moja droga,
ja ze śmiechu dzisiaj konam.
Bowiem znaleziono zwłoki,
tej zarazy cną ofiarę.
Choć nie chory był on wcale,
lecz zapobiegliwy wielce.
Się nie męczył ot chwil kilka,
tona mąki go przygniotła,
no i makaronów kilka.

Wirus już wyciąga macki,
nocka mrozi niespodzianie.
Wódka plącze nam odnóża,
wszystko kończy rym prostacki.

Nie żartuj tak nawet ;), Kryminalne dno to tak, ale obyczajówka fajna.

Nie przesadzaj, jako obyczajówka jest całkiem niezła, gorzej z kryminalną częścią :)

Horrory mnie śmieszą albo usypiają, zależy. W tył zwrot Pani Lot, Znaczy kapitan, panika pandemiczna. Douglas Adams i Monty Python ale i Sami swoi też.

Ja mam jeszcze wódkę z colą,
rymy mi się po... majtają.
Chociaż oczy trochę bolą,
Pirxa dzisiaj doczytają.

Też niby racja, że czasem dziwne rzeczy ludzi bawią. To nie ten tytuł.

Jesteś pewna, że to zabawna książka?

Tak, czasem tak ale śmieszą mnie dziwne rzeczy :)

Nigdy (nawet jako dziecko) nie lubiłem literatury dziecięcej, masz pecha :)

@e-ela55 Matylda Dahla
Ja nie miałem za bardzo i nadal nie mam większej styczności z literaturą dziecięcą i już mi to chyba nie grozi :)

To teraz zdradź po czym mieliśmy poznać, że to Matylda. Jakby jeszcze jakąś roślinkę taszczyła albo pistolet, ostatecznie zawleczkę od granata , no to z Leonem zawodowcem "from Matylda". A tak to po czym?

Małgorzata ta od mistrza
Maria

Marysia
Marta

Koralina

Ale ja jej nie znam, skąd mam wiedzieć jak ma na imię?

Bo taka chuda i w paski?

Uważaj na stopy :)