środa, 29 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
to fakt, chociaż fabuła naciągana ;P
mój cytacik:
"Jeszcze nie odebraliśmy lekcji o tym, że Diabeł po to stworzył młodość, byśmy popełniali błędy, a Bóg wymyślił dojrzałość i starość, byśmy mogli za te błędy zapłacić."
niedziela, 26 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
Da-Nutka zgadła :) i czekamy na jej cytat :)
@Marian - zgadnij czyjś cytat i wtedy podasz swój.
niedziela, 26 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
to podpowiem, że autor ma bardzo sławnego ojca - również pisarza
sobota, 25 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
"Miała na sobie koszulkę i spodenki od pidżamy z uroczym czerwonym wzorkiem przypominającym serduszka. Dopiero gdy człowiek się zbliżył, widział, że małe czerwone serca to w rzeczywistości skurczone, martwe szczury."
pozdrawiam :)
czwartek, 23 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
:) no to mój cytacik:
"Bo ja lubię się okaleczać. Tnę się, chlastam, wyrzynam, szatkuję, robię sobie sznyty. Jestem bardzo osobliwym przypadkiem. Mam w tym swój cel. Moja skóra krzyczy. Jest pokryta słowami-kucharz, ciastko, kiciuś, loczki-jak gdyby jakiś wyposażony w nóż amator uczył się pisać na moim ciele."
wtorek, 21 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
co wejdę to ktoś zgadł właśnie kolejny cytat :) pozostaje mi polować na następny :)
niedziela, 5 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
Maynard nie potwierdził, a więc ogłaszam iż Alfaa zgadła i teraz jej kolej :)
Cieszę się że Makomt nie ma zastrzeżeń :)
niedziela, 5 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
"Zmarli są sierotami. Nie mają ojca, matki, dziewczyny, kochanki. Towarzyszy im tylko cisza, cisza jak skrzydełko ćmy. Koniec rozdzierającego bólu przy każdym ruchu, koniec długiego sennego koszmaru marszu drogą. Ciało w spokoju, w bezruchu. Cisza. Idealny mrok śmierci."
Chyba, że odezwą się Maynard i Makomt.
sobota, 4 czerwca 2011 w temacie:
Bohaterowie książek a ekranizacje, na grupie Książki
Ja wolę przeczytać, a później obejrzeć. Czasem jednak zdarzy się odwrotnie (najczęściej w przypadku ekranizacji dzieł S. Kinga). Tragedią była dla mnie ekranizacja "Lśnienia" Kubricka. Genialnie natomiast wypadła "zielona mila" Darabonta. Z tymi ekranizacjami to różnie jest, jak pisała Lilien - i pomagają i szkodzą.
sobota, 4 czerwca 2011 w temacie:
Czyje to słowa? :), na grupie Książki
no i znowu :( co odnajdę ten wątek to jakiś wymarły...
piątek, 13 maja 2011 w temacie:
Harlequiny..., na grupie Książki
Ha ha... Ja też wolę w takim razie męskie "odmóżdżacze" od damskich... Harlequina jakiegoś tam kiedyś czytałam, ale to nie dla mnie. Zbyt oklepane, jałowe, bez sensowne.
piątek, 29 kwietnia 2011 w temacie:
Co ostatnio kupiłeś/aś?, na grupie Książki
@laureina - ten Zafon to głównie dla mojego Miśka, ale sama też chętnie przeczytam :)