“Potrzebowałem bliskości, bo wiedziałem, że w innym wypadku nie wytrzeźwieję przez tydzień. Nachylając się nade mną, masowała swoimi drobnymi dłońmi moje plecy. Już zapomniałem, jakie to przyjemne uczucie, gdy ktoś bezinteresownie się tobą zajmuje.”
Katarina Ruszczow, pozbawiona kręgosłupa moralnego kobieta, która zawsze musi postawić na swoim. Niejednokrotnie odrzucana, niejednokrotnie poniewierana. Zniszczone dzieciństwo oraz lata młodzieńcze ...