“Nie potrafię jej objąć, bo to znaczy móc w każdej chwili zrosnąć się z przytulanym ciałem, przejąć jego zapach, wetrzeć w siebie jego wilgoć.”
Bohaterka tej książki nie należy do siebie. Nie ma imienia, prawa do własnego ciała, jej zdanie się nie liczy. Mała dziewczynka zepchnięta na margines spraw dorosłych bywa wciągana w środek rodzinneg...