“Kiedy dom jest młody, trzeba dbać o niego trochę jak o dziecko. Musisz go prostować i opatrywać, pielęgnować i naprawiać. Ale kiedy dom ma na przykład dwieście lat, radzi już sobie sam. Wszystko, co miało zgnić, już zgniło. Wszystko, co miało się zawalić i popękać, już się zawaliło i popękało. W starym domu trzeba już tylko grzecznie mieszkać, czyli tak, jak mieszkało się w nim dawniej.”
Mała dziewczynka traci matkę, kiedy z nieba spada bryła lodu. Kobieta dwa razy wygrywa na loterii. Pewien mężczyzna został cztery razy rażony piorunem. Czy jedno zrządzenie losu może zmienić prostą ś...