Tomasz Wandzel
Zostań fanem autora:

Tomasz Wandzel

Autor, 49 lat 46 czytelników
7.3 /10
72 oceny z 30 książek,
przez 46 kanapowiczów
Urodzony w 1975 roku w Polsce (Głuchołazy)
Od najmłodszych lat zapalony turysta górski. W 1998 roku traci wzrok. Cztery lata później rozpoczyna studia na UMK w Toruniu i angażuje się w działalność studenckiej gazety. Od 2004 roku mieszka wraz z żoną i dziećmi w Prabutach. Poza pracą zawodową publikuje reportaże oraz krótkie formy prozatorskie. W 2010 roku zajmuje I miejsce w ogólnopolskim konkursie na reportaż prasowy im. Macieja Szumowskiego. „Dom w chmurach” to jego debiutancka powieść, która ukazuje się w 2011r. Rok później wydaje książkę zatytułowaną "Hycel".

Tomek Wandzel nie tylko przełamuje własne ograniczenie, ale jest przykładem wyjątkowej aktywności (założył rodzinę, wychowuje dwójkę dzieci, pracuje zawodowo, jest niezależnym Radnym w swoim mieście – Prabuty). W 2010 roku zajmuje I miejsce w ogólnopolskim konkursie na reportaż prasowy im. Macieja Szumowskiego. W 2011 roku publikuje debiutancką powieść „Dom w chmurach” nagrodzoną w ogólnopolskim konkursie na powieść współczesną. W 2012 roku ukazała się jego druga książka pt. „Hycel”, a w 2013 opublikował trzecią książkę pt. „Grzeczna dziewczynka”

Poza tym realizuje swoje pasje, jak chodzenie po górach i prowadzenie bloga.

Książki

Święte zło
Święte zło
Tomasz Wandzel
Cykl: Róża Wielopolska, tom 2

To drugi tom przygód Róży Wielopolskiej, prywatnej detektyw, specjalizującej się w tropieniu zdrad małżeńskich. Tym razem Wielopolska otrzymuje zlecenie od Dżamala Haddada, który podejrzewa swoją żon...

Cytaty

Dla Róży, która coraz świadomiej odczuwała rozdarcie swojej narodowej tożsamości między polskością matki i niemieckością ojca, pełne opowiedzenie się po którejś ze stron stanowiło ogromny problem emocjonalny.
Już i tak targały nią wyrzuty sumienia z powodu tych wszystkich kłamstw, jakie mu mówiła i sekretów, które przed nim zatajała
Nie, ona nie lu­bi­ła ota­czać się elek­tro­ni­ką. Ko­rzy­sta­ła wy­łącz­nie ze smart­fo­na. Uwa­ża­ła, że w zu­peł­no­ści jej wy­star­czy. Dla niej był te­le­fo­nem, kom­pu­te­rem, ze­gar­kiem, bu­dzi­kiem, a nawet te­le­wi­zo­rem – wy­li­czał męż­czy­zna.
- Oni przywieźli nas do cholernego obozu pracy - mówi nagle jakiś mężczyzna przed nami.
- A co to jest ten obóz pracy ? - pyta idąca obok niego kobieta.
- Miejsce, z którego nie ma ucieczki - odpowiada mężczyzna zrezygnowanym głosem.

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl