Cytaty Stephen King

Dodaj cytat
Pragmatyczne problemy wymagają pragmatycznych rozwiązań.
Kiedy romantycy próbują dokonać czegoś dobrego i nie udaje się im to, dostają medal. A kiedy pragmatyk odnosi sukces, posyła się go do piekła.
- Jeśli siedemset małp przez siedemset lat będzie pisać na maszynie... / - ...jedna z nich napisze w końcu Szekspira - dokończył zjadliwie Hunton.
Pozwoliłabym mu wsadzić w siebie swojego chuja - chuja, którego wtykał w rozkładające się gardła trupów - gdyby tylko przyrzekł, że nie zdechnę jak pies, torturowana skurczami mięśni i drgawkami. Gdyby tylko obiecał, że mnie uwolni.
Penis to dla mężczyzn nie tylko dar, lecz również przekleństwo.
Każdy poranek może się okazać ostatni.
Jessie oparła głowę o mahoniowe poprzeczki i przymknęła oczy. Tym razem modliła się by Bóg zabrał ją szybko i bezboleśnie przed zachodem słońca i powrotem demona o bladej twarzy.
Docierały do niego uwagi Jessie i nie podobały mu się one, lecz przyjmował je z filozoficznym spokojem, jako że wynikały z pewnego mitycznego naturalnego porządku: ryby pływają, ptaki latają, żony gderają.
Nie chodzi o to, że Cię nie rozumie; rzecz w tym, dziubdziuniu, że czasami po prostu nie chce rozumieć.
Śmieszne, jak mało czasami się widzi i rozumie, choć człowiek myśli, że wie już wszystko.
Matka wydawała się jednocześnie rozbawiona i rozgniewana, aż Jessie zakręciło się w głowie. Miała wrażenie, że tylko dorośli potrafią łączyć w ten sposób uczucia: gdyby emocje były potrawami, emocje dorosłych przypominałyby steki z czekoladową polewą, kartofle z ananasem, ciastka posypane chili zamiast cukrem.
Sny to myślowy odpowiednik streszczeń książek; nie pamięta się nieistotnych szczegółów.
Bo jeśli nie znajdzie się niczego, czego można się trzymać, co jest przynajmniej trochę racjonalne, obce elementy nowego porządku świata doprowadzą człowieka do szaleństwa.
(...) dopiero niedawno zdałam sobie sprawę, jak bardzo wpływają na nas inni ludzie, nawet gdy szczycimy się swoją samokontrolą i umiejętnością polegania na sobie.
Przydałaby się ustawa, że zanim człowiek będzie miał prawo otworzyć usta, musi zdać egzamin, a przynajmniej uzyskać tymczasowe zezwolenie. Dopóki nie zdobyłoby się takiego zezwolenia, powinno się być niemową. Rozwiązałoby to wiele problemów.
Kobieta to układ biologiczny podtrzymujący przy życiu cipę.
Wiedział, ale postanowił nie wiedzieć. Czy człowiek ma prawo tak postępować?!
Czuł się rześki i świeży, każdy zmysł miał doskonale wyostrzony i w jakiś sposób niewinny. Pamiętał, że kiedyś czuł się tak jako dziecko, kiedy budził się w sobotni ranek, wiedząc, że rower czeka na niego w garażu, i czując, że ma przed sobą cały weekend jak karnawał marzeń, podczas którego wszystko można dostać za darmo.
Na rano zdążono już połączyć wszystkie dostępne dane w to, co Amerykanie mają najprawdopodobniej na myśli, kiedy mówią o "wiadomościach" - a tak naprawdę myślą oni sobie: "Opowiedz mi bajeczkę" i upewnij się, że ma początek, środek i coś w rodzaju końca.
To jedyny z ludzi, jakich kiedykolwiek spotkałem, który idąc, nie porusza przed sobą powietrza.
Tajemnice, jak mógłby opowiedzieć Hofferitzowi Kap, są nawet mniej stabilne niż U-235, a ich stabilność zmniejsza się proporcjonalnie do stopnia rozpowszechniania.
Jak długo trwa parę sekund lub parę minut spędzone w całkowitej ciemności? Jak mierzysz czas spędzony w całkowitej ciemności?
Nie ma sensu topić zdrowego rozsądku w morzu paranoi.
Powiedział Fredowi, że główki zapałek zrobione są z siarki, która sprawi, że zęby mu zgniją i wypadną. Że patrzenie na płonące zapałki kiedyś go oślepi. A w końcu przytrzymał rękę dziecka nad płomieniem i oparzył je.
[...] sejfy są jak kobiety; mając narzędzia i czas, można otworzyć każdy z nich. Są takie, [...] które łatwo otworzyć, i takie, które trudno otworzyć, ale nie ma takich, których nie sposób otworzyć.
Jego myśli były jak maleńkie srebrne rybki pływające we wszechogarniającym basenie tęgiego bólu.
Zrób to, Charlie. Spal ich wszystkich.
Po trzecie - przypomniał sobie chińskie przysłowie, przekleństwo brzmiące zwodniczo przyjemnie, póki się nie usiadło i nie pomyślało. "Obyś żył w ciekawych czasach". Przez ostatnie pół roku żył w niesamowicie ciekawych czasach. Jeśli jeszcze przytrafi mu się się coś ciekawego, niechybnie zwariuje.
Tata, powiedziała mu dziewczynka, mówił jej, że jeżeli masz naprawdę trudne pytanie, powinieneś szukać odpowiedzi w bibliotece.
Nie zdarzyło się nic, czego nie można by naprawić.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl