Cytaty Marcelina Bobeł

Dodaj cytat
Wiem, co usiłuje zrobić. Podburza mnie, uderzając w moją męską dumę, i liczy, że w ten sposób zmotywuje mnie do działania. I niestety jej się to udaje.
Dzień, w którym się ze mną zgodzisz, będzie najpiękniejszy w moim życiu, (...) Już dziś zacznę chłodzić szampana na tę okazję.
Szybko wymieniam w głowie kilka jego wad, żeby zrównoważyć mój chwilowy niezrozumiały zachwyt nad tym mężczyzną, i natychmiast przywołuje się do porządku.
Jestem samowystarczalna kobietą, a nie dzieckiem, które potrzebuje niańki. Tyle że kiedy w końcu kazałam jej się zamknąć, ona odczytała to jako zgodę i zaplanowała wszystko, zanim udało mi się wyprowadzić ją z błędu.
Powinnam ostrzec przed tobą tę biedną dziewczynę - lamentuje. - Nie wiem, czy zniesie twój paskudny charakter. Podziękuj swojemu ojcu. Jesteś tak samo nieznośny jak on.
Jest tak zadowolony z siebie, że mam ochotę się roześmiać. Jego nieświadomość bywa nawet urocza, więc pozwalam mu myśleć, że właśnie udało mu się dobić ze mną targu, choć doskonale wiem, że cudem będzie, jeśli w ogóle dotrze do mieszkania o własnych siłach.
Nigdy nie widziałam, żeby ktoś tak szybko trzepotał rzęsami. Jeszcze kilka sekund i by odleciała - żartuje.
- Rączki przy sobie, stary kawalerze, nie jesteśmy przyjaciółmi - rzucam ostro. - Zaraz, nie jesteśmy nawet znajomymi. Jesteś obcym wariatem, który wskoczył mi do auta.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl