Ja czytałam słynną "Czarodziejską Górę" i mniej słynnego "Wybrańca" , obie były rewelacyjne, obie do dziś pamiętam i w pełni w tym temacie zgadzam się z @jatymyoni :-)
Tak się wam "przyglądam" i aż mi dech zapiera z wrażenia, że tak wam wszystkim, wspaniale idzie to wyzwanie pod batem. Trzymam kciuki i czekam na wasze recenzje 😉