MAJ... Najpiękniejszy moim zdaniem miesiąc roku minął mi niczym tydzień. A wszystko za sprawą różnych wydarzeń, których w maju było naprawdę wiele. Jedno jest pewne, nie miałam czasu na nudę, ale niestety i na czytanie. Dlatego lista moich majowych lektur jest raczej skromna. Oto one:
Szepty drewnianych papug - Anny Szczęsnej
Samolot z papieru - Ewy Pruchnik
Oddam żonę w dobre ręce - Anny Onichimowskiej
Namaluj mi słońce - Gabrieli Gargaś
Najmilszy prezent - Agnieszki Krawczyk
Oczywiście wszystkie przeczytane książki zrecenzowałam "na gorąco".
Powieści Anny Onichimowskiej oraz Gabrieli Gargaś odsłuchałam w formie audiobooka w ramach bezpłatnego pakietu Empik premium.
Wydawnictwa zaskoczyły mnie w tym miesiącu kolejną porcją ciekawych nowości. Wśród nich znalazła się ostatnia część Lipowego Wzgórza Ilony Gołębiewskiej "Kochaj coraz mocniej" oraz "To co bliskie sercu" Katherine Center i "Ostatni lot" Julie Clark - wszystkie od wydawnictwa Muza, a także druga część cyklu "Ulica Wierzbowa" Agnieszki Krawczyk zatytułowana "Zawsze w porę" od wydawnictwa Filia. Niestety nie dotarła i nie dotrze już do mnie książka "Ja cię kocham a ty miau" z klubu recenzenta. Cóż... Będę musiała wybrać w to miejsce jakąś inną książkę.