piątek, 27 lipca 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Pollyana - uwielbiam. To najlepsze lekarstwo (i niech mi się ciocia Polly nie burzy;))
piątek, 27 lipca 2012 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
O tak, już dziś otwarcie. A w niedzielę mecz Polska-Włochy. Dobrze, że o normalnej godzinie (a nie jakiejś 13), będzie można spokojnie obejrzeć:)
@Betsy, to cieszę się, że tak szybko przeszło. Wakacjami trzeba się cieszyć.
piątek, 27 lipca 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
@Honoratko, a to miło. Jednak uspokajam, że nie tylko ja czytam takie tytuły. Znam wielu moich rówieśników, którzy również czytają autorów typu Ożogowskiej i czasami swoją znajomością (np. całego Bahdaja) aż mnie zawstydzają:)
piątek, 27 lipca 2012 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
No, rozmawiajcie sobie. Ja już komputer wyłączam i do książek biegnę.
@Black, nikt się nie udzielał, bo o wątku nie wiedział. Trzeba przypominać je, bo przydatna rzecz.
piątek, 27 lipca 2012 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
Och, wiem. U mnie też to "od jutra" już długo się powtarza. Jednak jak się nie ma dobrej motywacji, to na tym "od jutra" się kończy. Z drugiej strony lubię biegać, więc jednak jest duże prawdopodobieństwo, że z łóżka wstanę:)
Odbieganie od tematu jest dobre, jednak wiem, że akurat w tym momencie przemawia przeze mnie ironia. Co mi zawiniły biedne dziewczyny namiętnie czytające "Zmierzch"?...
czwartek, 26 lipca 2012 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
To mamy podobny problem:)
Jakby co, to wyśpię się i będę sobie powtarzała, że od jutra zacznę wszystko jeszcze raz...:D
Jak na razie jednak piszę sobie recenzję. Niestety, wpada ona w zbyt ironiczny ton dotyczący osóbek nałogowo czytających paranormal romance, więc muszę się pilnować, albo po prostu zrobić przerwę, bo odbiegam od tematu.
czwartek, 26 lipca 2012 w temacie:
Przystań Nocnych Marków, na grupie Wokół kanapy
Właśnie mi też nie. I to najgorsze, bo mam ambitny plan, wstać jutro o szóstej i pobiegać troszkę. A przy chodzeniu spać o drugiej, to za wielkich szans na to nie ma:)
czwartek, 26 lipca 2012 w temacie:
Film, jaki ostatnio obejrzeliście, na grupie Film
"Szarada" z Audrey Hepburn i Cary Grantem.
Zdecydowałam się ze względu na główną dwójkę i nie rozczarowałam. Jak wiadomo, zarówno on jak i ona mają w dorobku głośniejsze filmy, jednak ten na prawdę się podobał. Chociaż akcja nie taka szybka jak w dzisiejszych filmach sensacyjnych, to miło się oglądało. Ma swój klimat.
czwartek, 26 lipca 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
No, właśnie mówię, na wcześniejszych stronach trochę autorów wymieniliśmy.
Chmielewska dla pośmiania się jest idealna.
czwartek, 26 lipca 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
@April, to co już wcześniej wymieniane tu było. Ożogowska, Nienacki, Rolleczek plus te bardziej dojrzałe Orwelle i inne Lemy (tak bym jeszcze dodała nieśmiertelnych Tolkiena i Lewisa:))
czwartek, 26 lipca 2012 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
No to i ja hurtem wszystkie Anie dzisiaj ściskam. Elaine, Czekoladową, Mamę Wiarygodnej. Wszystkiego najlepszego. U mnie też dziś imieniny. Też mamy:)
czwartek, 26 lipca 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
@Honoratko, patrząc po danych profilowych, to w podobnym wieku jesteśmy mentalnie:) Jeżycjada za to jest zdecydowanie ponadczasowa... Staram się jeszcze po Rabską nie sięgnąć (bo czeka "Siódmy milion" - trudna książka), jednak już sam wstęp mnie zaczarował.
czwartek, 26 lipca 2012 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
Dzień dobry:)
@Betsy, zdrówka.
Ja z herbatką zabieram się zaraz za książkę. Deszczowe, leniwe przedpołudnie... A wieczorem imieninowy zjazd rodzinny...
środa, 25 lipca 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
No, ja muszę się znów pochwalić. Dziś przyszło: "Moje życie z książką" Zuzanny Rabskiej (Ossolineum- 1959, jedyne wydanie!) Ech, tylko skończę ten "Siódmy milion" i zaczynam ten smakołyk. A w drodze jest "I w sto koni nie dogoni"...
"Szóstą klepkę" uwielbiam. Mam w swoich zbiorach dwa egzemplarze.
Honorato, akurat takie książki mam od dziecka wpajane, więc co ja mogę? Chyba tylko kol...
środa, 25 lipca 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Ja nie obiecuję, że będę publikowała recenzje książek sprzed 2000 roku tylko w pierwszym tygodniu. Nie umiem tak. Czytam kiedy wypadnie. W ramach pierwszej wersji wyzwania będzie recenzja "Zwyczajnego życia". Dalej to już będzie od czasu do czasu. Wtedy gdy coś takiego przeczytam (co się jednak zdarza częściej niż w pierwszym tygodniu miesiąca:)
środa, 25 lipca 2012 w temacie:
Wróć do ukochanej książki z dzieciństwa, na grupie Książki
Bardzo lubię takie akcje i całym sercem je popieram, jednak ta jest zdecydowanie nie dla mnie. Sam pomysł świetny, ale jako, że sama bardzo często wracam do książek z dzieciństwa (wręcz nałogowo) wyzwanie jest zbędne.:)
Innym oczywiście życzę powodzenia.
wtorek, 24 lipca 2012 w temacie:
Dzień Dobry, na grupie Wokół kanapy
Dzień dobry!
Ja natomiast trochę się rozkręciłam z czytaniem i pisaniem. Jest to mi zdecydowanie na rękę. Niestety, czas jakoś szybko ucieka...;)
poniedziałek, 23 lipca 2012 w temacie:
Co w tej chwili czytasz?, na grupie Książki
Ja czytam "Siódmy milion" T.Segev
Sama książka na prawdę bardzo dobra, temat ciekawy i (jaka szkoda!) rzadko poruszany, lecz jednocześnie trudny do przebrnięcia. Czytam po kilka, kilkanaście stron dziennie, z przerwami.
poniedziałek, 23 lipca 2012 w temacie:
Tydzień bez nowości, na grupie Książki
Perełka, z której najbardziej się cieszę:
"Serce" E. de Amicis
Poza tym:
"O czym szumią wierzby" K.Grahame
"Panienka z okienka" Deotyma (z wstawką w postaci kartek z kalendarza z 1985 roku luźno włożonych)
"I nie było już nikogo" A. Christie
"Wyspa skarbów" R.L. Stevenson (wzięta przez przypadek, ja swoje wydanie mam na półce)
"Cyberiada" S. Lem (pierwsze wydanie:1965)
...