Małpilla

No właśnie ludzka a nie malpia! :D

Słuchajcie jest sprawa, dla mnie trochę wstydliwa ale nie ma to tamto, jak się popsuło to trzeba naprawić. Jakiś tydzień temu napisałam opinię o książce Hanny Greń Więzy krwi. Zjechalam za autopsje i dziewictwo, okazało się że nie miałam racji. Odszczekalam to w swojej opinii i tu jeszcze odszczekuje. Żeby jak najwięcej osób mogło nacieszyć się moją hańbą :D

Kawa, tak. Dzień dobry

Tanashiri ma małe dzieciaczki więc jest duża szansa że powie coś z sensem

Tak to już jest na skojarzeniach :D niby nikt nie czyta a każdy wie o co kaman. Dokładnie jak Madom mówi :D

Nie, to dla Twoich zwierzow i Ciebie, Lalce nie zabraknie na pewno, obiecuję!

Może i mówił, tak, było coś chyba. Ale serio, dajmy spokój, nie gadajmy o ludziach jak ich tu nie ma i nie bywają za często bo każdy inaczej to może odebrać.

Kupię Ci kawał szynki austriackiej w podziękowaniu ;)

Dobra już widziałam wyżej :D

To załóż osobny wątek bo tu, sama widzisz :D

Dzięki, wiesz, ja niespecjalnie lubię się publikować w odpowiednich wątkach więc wykorzystałam to że zajrzalas do nas :)

Słuchaj, co to jest tak z Kingiem namieszane? Jest obok podany jego pseudonim którym chyba od lat on się nie posługuje. I jak wstawię cytat to mi się dwóch autorów pojawi, tak?

Zielka!

Nie jestem dziennikarką Fred. Właściwie to wręcz przeciwnie. Ujme to tak: gdybyś przyszedł do mnie wyznać że lubisz się ubierać w damskie fatalaszki i podnieca Cię wanna pełna ciepłego spaghetti to nie omieszkalabym wstawić odpowiedniej fotki i smialabym się w duchu ale nikt by się o tym nie dowiedział. EOT

Między nami. Ale czyjeś sekrety pozostają u nas bezpieczne. Mówiąc normalnie: nie sugeruj że z prefektem obgaduje ludzi lub o nich opowiadam bo tak nie jest i nie będzie. Mamy lepsze tematy ;)

Fredek ja wychowana w kulcie sub rosa. Wyguglaj co to bo najwyraźniej obce dla Ciebie ;)

Dajże spokój Hurray :D nie gadajmy tu o nim bo się wscieknie :D myślę że czasem podczytuje :D

Jego tu wolami nie zaciagnie. Co przypomniało mi że Komuda niewolnych za koniem włóczyl, muszę przeczytać co było dalej.

Jeśli mu zadam to pytanie to on będzie na bank wiedział że to nie moje :D

Nigdy nie oklamuj czterolatka Harvey.

Tak, ale krew roślin jest zielona Harvey. Właśnie dzięki zawartości chlorofilu.
I o rany, zapytaj go, przecież Cię nie pogryzie :)

AAAA, no to mów tak od razu. Drzewa są zielone bo zieleń to kolor życia. Kiedy promyczki słońca padają na drzewo, trawe albo krzaczek malin to rośliny okazują swoją wdzięczność przybierajac piękny zielony kolor :)

No ale Harvey, drzewa nie są zielone. Popatrz zimą lub jesienią. Mogłabym powiedzieć że mają zielone liście ze względu na chlorofil ale pewnie nie o to Ci chodzi.

A są?

To ja już zmykam poczytać zanim sobie to wyobraze