Ja, jako taki sobie zwykły czytelnik, który trzy razy się zastanowi (zwykle) zanim kupi książkę, odnoszę wrażenie, że jednak większość recenzji jest pochlebna. Często wydaje mi się, że właśnie pisana na zamówienie.
Mam na to sposób. Od jakiegoś czasu nie czytam recenzji tylko opinie. Na podstawie tego czym się inni zachwycają lub co krytykują podejmuję decyzję. Polegam głównie na opinii ...