Kiedy będę mogła póść z koleżanką na kawę i na wystawę bez maski i nikt nie będzie miał nas prawa pytać, czy razem mieszkamy...
- Prawie Cię nie poznałam
Ja od razu podsumuję swoje prawie półtora miesiąca: 1.
Wyrzucała z siebie uczucia, które tak bardzo jej ciążyły, które wypływały spod maski, ale już nie tańczyły.