Wystarczyło, że po drodze znaleźliśmy miejsce gdzie rosła soczysta trawa (a takich dzięki opatrzności nie brakowało) oraz wodę.
W kwietniowym numerze “Nowej Fantastyki” coś dla każdego.
Nadszedł czas zmiany i wstrząsu: stare ustępuje miejsca nowemu, naiwność – prawdzie, a duchowość nabierze wkrótce całkowicie nowego znaczenia.
Mapa, jedna z tych niemożliwych do złożenia, twierdziła, że najbliższa miejscowość znajduje się o szerokość kciuka na północny wschód.
Rozumiem trudności wielu kobiet z akceptacją nowej sytuacji ale po przejściowych kłopotach, po nauczeniu się czerpania radości z bycia mamą, świat znó...