W tym tygodniu zaczęłam czytać nową książkę, po tytule spodziewając się, że jest o czymś innym (bo tytuł jest beznadziejnie przetłumaczony swoją drogą...
Rodzice - jeśli czegoś nie lubiło się w PRL'u to właśnie ich.
Lubicie oglądać ekranizacje książek?
Denerwowało to Sienkiewicza niewymownie, zwłaszcza, że wydawca gazety, bywało, gubił wątek.
Lubiłam z nim przebywać, jednak w głębi duszy nic do niego nie czułam.
Poza tym, wiesz co, ja lubię wracać do domu.
No sam pan widzi, jak człowiek ma za wiele na głowie, to mu się myśli szybko gubią.