“Starszy aspirant Roch Kowalski okazał się mężczyzną około czterdziestki i już w pierwszych sekundach rozmowy udowodnił, że pod względem intelektualnym ze swoim sławnym imiennikiem nie ma nic wspólnego.”
“Jak to mówili w szkole? Prawo optima: było i ni ma.”
“Tak to już jest, że gliniarz ma kajdanki przy pasku, a przestępca na nadgarstkach.”
“Wysyłanie zmarłego gestapowca do diabła nie miało większego sensu, i bez tego życzenia powinien tam trafić.”
“Tym razem jej się udało. Ale nie bój się, dostaniemy ją prędzej czy później. Ta dziewczyna nie ma prawa żyć!”
“Nie bój się, dostaniemy ją prędzej czy poźniej. Ta dziewczyna nie ma prawa żyć!”
“Prawdziwa przyjaźń jest jak węzeł, którego nie potrafiłby rozwiązać nawe Aleksander Macedoński.”
“Za prawdziwą przyjaźń warto dać się posiekać.”
“Przyjaźń tak właśnie wygląda, człowiek chce się dzielić każdą radością.”
“Swoich braków nie widzą, ale wszystkich chcą poprawiać.”
“- Masz laptop, prawda? A wejście USB?
Niespodziewanie Gredtke parsknął śmiechem.
- Dobra jesteś. Pytać esbeka, czy ma wejście u SB, to już są szczyty.”
“I nie na hasłach opierają się dobre wyniki, ale na dobrej organizacji pracy.”
“Bo to się nazywa wielkoduszność, jeżeli ktoś z kim się gniewa czy ma urazę, a w potrzebie pomoże mu.”
“Bez tego nie ma lata - bez tęsknoty za Bóg wie czym!”
“Przedwiośnie, przedwiośnie, przedwiośnie wiosnę przyprowadzi, a wiośnie, a wiośnie, a wiośnie wszyscy bardzo radzi!”
“Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, W szczękach chrząszcza trzeszczy miąższ, Czcza szczypawka czka w Szczecinie, Chrząszcza szczudłem przechrzcił wąż, Strząsa skrzydła z dżdżu, A trzmiel w puszczy, tuż przy Pszczynie, Straszny wszczyna szum.”
“Pokonali właśnie szczyt zbocza i Ratio zatrzymał samochód, bo oto objawił się przed nimi inny świat. Cały w bieli, z drzewami skrywającymi gałęzie pod śnieżnymi czapami, a także dużym domem w kształcie litery L, tak idealnie wkomponowanym w krajobraz, jakby powołanym do istnienia zaklęciem wróżki.”
“- Wolałbyś mieć żonę ładną i głupią czy brzydką i mądrą?
- Obie opcje są gówniane - stwierdził bez namysłu Szymon. Potem zastanowił się przez moment i dorzucił złośliwie: - Zamierzasz zbrzydnąć lub zgłupieć i nie wiesz, co mnie bardziej wkurzy? Bo wiesz, ja już mam żonę.”
“Dioniza oderwała wzrok od ekranu laptopa i przeniosła go na mężczyznę będącego od dwóch tygodni jej mężem. Wyszła za niego z miłości, mimo to zdarzały się sytuacje, kiedy miała nieprzepartą ochotę zdzielić go w głowę czymś ciężkim. Tak jak teraz.”
“Nienawidziła wody bez bąbelków, za ta z nimi także zresztą nie przepadała. Chętnie oddałaby diabłu duszę, i co tam jeszcze by sobie zażyczył, za filiżankę czarnej, mocnej i gorzkiej kawy z ekspresu, niestety pozostawało to jedynie w sferze marzeń.”
“Zwierzęta nie zwracały na nich uwagi, chociaż prowadzący stado ogromny jeleń przystanął na moment i zwrócił w ich stronę łeb obciążony rozłożystymi rogami. Widocznie jimny nie wydał mu się zagrożeniem, gdyż ruszył spokojnie naprzód.”
“Siedemnastolatka siedziała w fotelu z zagipsowaną nogą umieszczoną na małym stołeczku, zwanym w ich domu nie wiadomo czemu ryczką. Stroiła śmieszne miny do błyskającego fleszem telefonu i nawet nie zauważyła nadejścia brata.”
“Zmierzwiła mu włosy, a on nie uchylił się przed jej dłonią, co wcześniej często się zdarzało. Nie miała o to pretensji, wiedziała, dlaczego to robił. Strach przed kolejnym odrzuceniem był silniejszy od logiki.”
“Czuję się jak zabójczyni, bo przecież te duże na pewno też chcą żyć. Do tej pory nigdy nie pomyślałam, że to, co robimy przed świętami, jest choinkowym holocaustem. Biedne drzewka, pewnie drżą na nasz widok.”
“Podobno tylko niemądre kobiety są niewolnicami mody i nie widzą, jak nieładna jest przesada.”
“Wydarzenia szczęśliwe, tak jak i biedy, podobno nie chodzą w pojedynkę.”
“- Aleś dowcipny! Jak rzodkiewka w maju (...).
- Aleś błyskotliwy! Jak salceson.”
“Wszyscy ludzie nie mogą być jednakowi – byłoby strasznie nudno.”
“Spokój człowiekowi do zdrowia potrzebny.”
“Nie będę ci truć o szkodliwości nikotyny dla rozwoju płodu, ale powiem jedno: nie po to mi dupa przymarza do krzesła, kiedy siedzę z fajkiem na ganku, żebyś ty sobie ukradkiem popalała. Jeżeli cię złapię z papierosem w ustach, zmuszę cię, żebyś go zeżarła.”