„Czasem ludzie wkradają się w twoje życie, i nagle nie masz pojęcia, jak mogłaś żyć bez nich.”
Patrząc na okładkę książki „The Deal. Układ” można mieć wrażenie, że będzie to kolejna historia podobna do wielu innych z tego gatunku i faktycznie: zaczyna się jak jeden z wielu romansów i ten wątek jest oczywiście dominujący, ale niech was nie zwiedzie opis redakcyjny i słodka okładka, bo pod tą warstwą kryją się poważne problemy młodych dorosłych. Mają oni swoje pasje, marzenia, do których dążą sukcesywnie, ale nic w życiu nie przychodzi łatwo. Mają też swoje demony, tajemnice, trudne doświadczenia , z którymi radzą sobie w rożny sposób.
Hannah Wells jest pewną siebie dziewczyną, ambitną, świetnie radzącą sobie z nauką na studiach, ale gorzej dzieje się u niej w relacjach damsko-męskich. Nie potrafi zaangażować się uczuciowo, gdyż ma za sobą dramatyczne doświadczenie, które odcisnęło ślad w jej psychice. Mimo, że minęło od tamtej pory pięć lat, a ona przepracowała już tą traumę i teraz funkcjonuje bez obaw, lecz nie potrafi w pełni otworzyć się na głębsze uczucia. Do tej pory nie znalazła żadnego chłopaka który by ją całkowicie zainteresował, aż do chwili, gdy po raz pierwszy ujrzała Justina Kohla, który wywarł na niej pozytywne wrażenie. Podczas gdy większość dziewczyn na studiach uczelni w Biar wzdycha do przystojnego hokeisty Garretta Grahama, ona nie zwraca na niego uwagi, gdyż tego rodzaju faceci ją zupełnie nie fascynują. Natomiast Justin wydaje się być idealnym odzwierciedleniem mężczyzny z jej marzeń.
Garrett natomiast nigdy nie przywiązywał się na dłużej do żadnej z chętnych dziewczyn. Traktował je zawsze jako jednorazową przygodę, nie dając im szans na rozwinięcie się w bardziej zaangażowaną relację. Jego marzeniem zawsze była gra w zawodowej drużynie hokejowej. Tego samego żąda od niego ojciec, który jest znaną gwiazdą hokeja. Zakończył już karierę sportową, ale wymaga od syna osiągnięcia jak najlepszej pozycji w tej dyscyplinie. Ten warunek powoduje, że Phil Graham opłaca studia syna i wszelkie inne rzeczy związane ze sportem. Wymaga też, by nic nie rozpraszało Garretta i nie odciągało od gry w hokeja. To też pokazuje, jak ciężko żyć w cieniu sławnego rodzica, który ma nadzieję, że jego dziecko będzie kontynuować jego dzieło i osiągnie co najmniej tyle, co on.
Hannah stara się jak tylko może unikać natrętnego Garretta, co podobało w niej mi się podobała. W końcu znalazła się dziewczyna, która nie biega za zadufanym w sobie hokeistą. Przez dłuższy czas udawało się jej opierać urokowi Garretta, który jest przekonany, że może mieć każdą dziewczynę. Nie spodziewa się, że on jest zdesperowany i tak łatwo się nie poddaje. To jego być albo nie być w drużynie, gdyż bez dobrych ocen nie ma szans na grę w hokeja i to zawodowego. A to może dla niego oznaczać nie tylko porażkę w realizowaniu marzeń, ale też wywołać gniew despotycznego ojca. Jak można się domyślić, dopina swego, proponując układ: ona ma mu pomóc przygotować się do testu z filozofii, a w zamian on pomoże wywołać zazdrość w obiekcie jej westchnień. Ta decyzja dla obojga stanie się niezłą lekcją życia pokazując, co dla każdego z nich jest ważne, ale też pomoże odkryć siebie nawzajem.
Hannah dostrzega, że pod maską hardego, pewnego siebie mężczyzny kryje się wrażliwy, empatyczny i potrzebujący miłości człowiek. Wobec niego początkowo można mieć zastrzeżenia jeżeli chodzi o styl życia jaki prowadzi razem ze swoimi kumplami, z którymi wynajmuje dom. Z czasem następuje przemiana, ale autorka poprowadziła ją tak, że nie mamy wrażenia zbyt nagłej transformacji, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Śledzimy raczej proces przemiany na podstawie tego, co Garrett przeżył wcześniej, co teraz myśli, jakie ma spostrzeżenia i refleksje. W pewnym momencie dociera do niego, że można z dziewczyną spędzać wspaniale czas, niekoniecznie w łóżku, a związek na dłużej ma wiele zalet, o ile trafi się na właściwą osobę. Do tej pory po prostu zaliczał narzucające się mu dziewczyny nie interesując się ich osobowością i o których zapominał po jednej nocy. Przebywanie z Hannah uświadamia mu, że coraz trudniej mu jest funkcjonować bez jej obecności i.
Ich wzajemne utarczki, przekomarzania, humor i rozwijająca się znajomość bardzo mi się podobała i sądziłam, że poradzą sobie z każdym nieporozumieniem i kryzysem. Wiadomo, że jeżeli wszystko układa się dobrze, to z pewnością za chwilę co gruchnie i tutaj też tak się stało. Byłam ciekawa, jak sobie z tym poradzą i nieco się zawiodłam reakcją, gdyż zamiast po prostu wyznać prawdę, ona niepotrzebnie robi uniki i komplikuje sprawę. Ja w niektórych sytuacjach postąpiłabym zupełnie inaczej, niż bohaterowie, którzy wprawdzie dogadują się w wielu sprawach, świetnie spędzają ze sobą czas, potrafią ze sobą rozmawiać na różne tematy, ale mimo to nie zawsze podejmują słuszne decyzje. Oboje zyskali moją sympatię po ich bliższym poznaniu, gdyż taką możliwość daje naprzemienna narracja z punku widzenia Hannah i Garretta.
Do tego tłem dla tej historii jest środowisko studentów i hokeistów, a więc to romans ze sportowym wątkiem, a wśród nich są charakterystyczne osobowości, na przykład współlokatorzy Garretta i przyjaciele Hannah. Z niektórymi z nich spotkamy się jeszcze nie raz, gdyż „The Deal. Układ” rozpoczyna serię „Off-Campus”, która miała swoją polską premierę w lutym 2016 roku. Ponownie ukazała się w 2022 roku i wówczas otrzymała nominację do plebiscytu "Książka roku 2022" organizowanego przez portal lubimyczytac.pl. Doczekała się ona wznowienia w grudniu 2023 roku, więc jeżeli ktoś nie miał okazji przeczytać tej historii wcześniej, może to zrobić teraz.
Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Zysk i S-ka
Niepowstrzymane uczucia, gorący romans i błyskotliwy humor w opowieści o parze, którą łączy tylko gra pozorów Ona ma właśnie pójść na pewien układ z niegrzecznym studentem... Hannah Wells w końc...
Niepowstrzymane uczucia, gorący romans i błyskotliwy humor w opowieści o parze, którą łączy tylko gra pozorów Ona ma właśnie pójść na pewien układ z niegrzecznym studentem... Hannah Wells w końc...
❓️Gdybyś mógł/mogła uprawiać jakiś sport zawodowo, co by to było? 3.75/⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️ Hannah, zdolna studentka uniwersytetu Briar, zgadza się pomóc Garrettowi zaliczyć egzamin u wymagającej pani profes...
"Układ" to pierwszy tom cyklu "Off-Campus". Opiera się na popularnych w literaturze New Adult schematach, jak chociażby fake dating, ale autorka potrafiła tchnąć w nie nową energię, tworząc historię,...
@maitiri_books_2
Pozostałe recenzje @Mirka
Co kryją mury Mulberry Tales?
@Obrazek „Nie wiara wpływa na to, jakimi ludźmi jesteśmy, tylko to, jak sami postrzegamy moralność.” Kilka miesięcy temu skończyłam czytać "The paper dolls", pierw...
@Obrazek „Są słowa, które zapadają człowiekowi głęboko w pamięć.” Czasami spotykamy jakąś osobę, która wydaje się nam znajoma, ale nie jesteśmy w stanie osadzi...