Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior recenzja

Życie pasterza

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2022-03-02
Skomentuj
14 Polubień
Przytłoczeni pędem codziennego życia, piętrzącymi się obowiązkami, zestresowani i zmęczeni kładąc się spać po kolejnym ciężkim dniu zaczynami snuć marzenia o tym aby się wyrwać z to kołowrotka. Przychodzi na wtedy do głowy, że może nadszedł czas aby rzucić to wszystko: karierę zawodową, życie w dużej metropolii, liczne grono znajomych (z którymi i tak nie mamy czasu się spotykać, a kontakty towarzyskie ograniczają się zazwyczaj do wzajemnego lajkowania zdjęć na portalach społecznościowych) i wyjechać na wieś, z dala od cywilizacji aby zacząć żyć wolniej, zgodnie z rytmem natury. Jednak po minionej nocy , ponownie na dźwięk budzika zrywamy się z łóżka i zaczynami kolejny dzień pełen napięcia, pośpiechu i stresu.
Trudno nam sobie wyobrazić, że można żyć inaczej, zdrowiej, pełniej.

A że można pokazuje nam choćby książka Jamesa Rebanksa "Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior", w której zakochało się już wielu czytelników na całym świecie.
To bardzo osobista, poruszająca opowieść autora o jego rodzinie i ziemi z którą ta związana jest od stuleci, hodując na okolicznych wzgórzach gatunki owiec charakterystyczne dla tego regionu taki jak herdwick i swaledale.
Książka to po trosze pamiętnik, po trosze esej ukazujący trudy i radości życia z dala od wielkich aglomeracji, gdzie rytm wyznacza natura i zmieniające się pory roku.
Urzeka ogromne przywiązanie autora do miejsca, gdzie jego rodzina gospodaruje od stuleci, szacunek dla pracy fizycznej i prawdziwość więzi jakie łączą lokalną społeczność.
Codzienny znój, opieka nad owcami (opisana niezwykle szczegółowo i barwnie) i duma z efektów swojej pracy przebijają z każdej strony tej książki.

"Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior" to apoteoza prostego, uczciwego, wypełnionego ciężką ale satysfakcjonującą pracą życia, blisko natury i zgodnie z jej prawami.
Muszę przyznać, że książka ta choć na chwilę pozwoliła mi się oderwać myśli od tego co się teraz dzieje za wschodnią granicą. Wniosła odrobinę spokoju i ukoiła choć na chwile skołatane nerwy. Polecam ją Waszej uwadze.

Moja ocena:

× 14 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior
2 wydania
Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior
James Rebanks
7.5/10

Najbardziej zaskakujące wydarzenie literackie ostatnich lat. Bestseller „New York Timesa”. Międzynarodowy fenomen. „To jest moje życie. Nie chcę innego”. James Rebanks powrócił z wielkiego miasta...

Komentarze
Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior
2 wydania
Życie pasterza. Opowieść z Krainy Jezior
James Rebanks
7.5/10
Najbardziej zaskakujące wydarzenie literackie ostatnich lat. Bestseller „New York Timesa”. Międzynarodowy fenomen. „To jest moje życie. Nie chcę innego”. James Rebanks powrócił z wielkiego miasta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Życie pasterza” to książka, która pozostanie we mnie na dłużej, pomyślnie zdając test pamięci. Wiele łatwo przyswajalnych treści (stety – niestety) dość szybko ze mnie wyparowuje, zwalniając miejsce...

@atypowy @atypowy

„Ta ziemia należy do skromnych, ciężko pracujących ludzi. Prawdziwa historia tej krainy powinna być historią ludzi, którzy nic nie znaczą." Brytyjska Kraina Jezior została opisana już na wiele poety...

@mewaczyta @mewaczyta

Pozostałe recenzje @Jezynka

Niewidzialni mordercy
Niewidzialni mordercy

Jeszcze do niedawna żyliśmy w błogim przeświadczeniu, że jako ludzie panujemy nad chorobami. Informacje z dalekich zakątków globu o wybuchu epidemii gorączki krwotocznej...

Recenzja książki Niewidzialni mordercy
BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!

Nowe recenzje

Bez pożegnania
Bez pożegnania
@Malwi:

Gdy sięgnęłam po „Bez pożegnania” Barbary Rybałtowskiej, poczułam, że oto rozpoczynam podróż – nie tylko w głąb histori...

Recenzja książki Bez pożegnania
Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
© 2007 - 2025 nakanapie.pl