Zabiorę cię do domu recenzja

Życie może jeszcze ciebie pozytywnie zaskoczyć

Autor: @Oliwia_Antonina_Zalewska ·2 minuty
2024-12-05
Skomentuj
4 Polubienia


Zabiorę cię do domu - Katarzyna Fiołek

Dziękuję wydawnictwu Muza za możliwość przeczytania tej książki.

Chyba każdy z nas już nie raz słyszał te słowa: "Rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady".
Takimi właśnie słowami zainspirowała się nasza bohaterka książki - Ida. Oczywiście nie tylko ona jest ważna w tej historii. Mamy tu także udział innych postaci, ale nie grają oni tzn "pierwszych skrzypiec", tak jak Ida i Jakub.
Historia książki łączy w sobie jednocześnie klasykę, oraz domieszkę świeżości w tym gatunku.
Najbardziej ujął mnie motyw zakochanego mężczyzny próbującego walczyć o miłość. Spodobał mi się także opis Jakuba i to porównanie go jakby do Jasona Momoa. Bardzo wysoki mężczyzna z długimi włosami, oraz ciałem pokrytym tatuażami. Wzrost ten, a właściwie jego różnica była bardzo zauważalna w porównaniu do naszej Idy, która jak dobrze pamiętam, mierzy nie całe 160 cm.
Mamy tutaj historię podzieloną na trzy części. Pierwszy raz spotkałam się z tym, aby jedna z części była dużo krótsza od pozostałych.
Dzięki takiemu zabiegowi mieliśmy oddzielone pewne fakty i bardziej mogliśmy się wczuć w klimat całej tej historii.
Lektura idealna dla romantyków. Można zapoznać się z kolejną historią, ale taką prawdziwą, namacalną, bo z ludzkimi problemami. Życie nie jest proste i tu mamy tego doskonały przykład.
Tak, są tu sceny seksu. Można by powiedzieć, że mamy tu mieszankę wybuchową, bo jest tu delikatność i dzikość jednocześnie.
Skupiając się na chwilę na naszej bohaterce... Poznawszy historię jej małżeństwa i byłego męża, to odniosłam niemałe wrażenie jakbym to już gdzieś widziała. Ta historia częściowo przypomina mi film z 1991 roku " Sypiając z wrogiem". W obu przypadkach te szczególnie mocno nacechowane męskie postępowanie. Ten sam wręcz maniakalny pedantyzm i perfekcjonizm w całym domu.
Co jeszcze przyciągnęło moją uwagę? Mało już spotykana muzyka przeplatana w treść książki. Są to nie tylko zagraniczne, ale też i polskie nuty. Począwszy od tych starszych przebojów, aż po hit z przed czterech lat.
Nie chcę więcej zdradzać, aby nie psuć przyjemności czytania lektury przyszłym odbiorcom.
Powiem tylko tyle...
Gwarancja wulkanu emocji.
Zabawna i poważna
Delikatna i dzika

Moja ocena 10/10

Cytaty z książki:

"W miarę jak posuwamy się naprzód, droga staję się coraz bardziej kręta, prowadząc przez malowniczą okolicę, miejscami usianą piegami domków. Czas zdaje się płynąć wolniej. To się czuję w kościach. Często mija się stare, drewniane chaty z czerwonymi dachami, otoczone ogródkami, których nie powstydziłaby się żadna szanująca się starsza pani. Żywe obrazy z innej epoki."

"Nie pomyliła się. Zawsze w takich momentach wydawało jej się, że tego typu zbiegi okoliczności nie są normalne, a jej przydarzały się co rusz. Często było tak, że zdążyła tylko o kimś pomyśleć i spotykała tę osobę za rogiem. Jej babcia śmiała się, że tak mają tylko wiedźmy."

"Ida złapała za czereśnię zębami i odsunęła się. Z jakiegoś powodu ledwo mogła oddychać. W ciągu sekundy doświadczyła najbardziej erotycznej rzeczy w całym swoim życiu. I on zdawał się o tym wiedzieć. Jednocześnie była tak zła na siebie, że dała się złapać na taki tani, w sumie całkowicie beznadziejny chwyt! "

"- Moja babcia mówiła, że zawsze jakoś jest. - Cmoknął ją w skroń. - I zawsze... rzeczywiście jakoś jest. Jeszcze nie było tak, żeby jakoś nie było. Rozwiążemy, może nie dzisiaj, ale damy radę. I nie mów "kanał". [...]"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-11-28
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zabiorę cię do domu
Zabiorę cię do domu
Katarzyna Fiołek
8.9/10

Myślała, że wszystko, co najlepsze już za nią. Nie napisze drugiej tak dobrej książki, nie zakocha się ponownie, nie przeżyje już niczego spektakularnego. Jednak w Bieszczadach to, co wydaje się być ...

Komentarze
Zabiorę cię do domu
Zabiorę cię do domu
Katarzyna Fiołek
8.9/10
Myślała, że wszystko, co najlepsze już za nią. Nie napisze drugiej tak dobrej książki, nie zakocha się ponownie, nie przeżyje już niczego spektakularnego. Jednak w Bieszczadach to, co wydaje się być ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Witajcie moliki Ida to pisarka,pisze głównie romanse.... Kobieta po rozwodzie wyjeżdża na 3 msce w Bieszczady ,aby napisać drugą część swojej książki, która wniosła ją na wyżyny popularności. W m...

@kawka.zmlekiem @kawka.zmlekiem

Dziś przychodzę do was z pytaniem, cz mieliście kiedyś w głowie szalony plan, by tak po prostu wyjechać w Bieszczady z dnia na dzień bez określonego planu czy celu podróży? 🌲🌳 Pytam o to, ponieważ a...

@zaczytaniwmarzeniach25 @zaczytaniwmarzeniach25

Pozostałe recenzje @Oliwia_Antonina_...

Full Ring
Nie jest ujmą przyznanie się do błędu

@ObrazekFull Ring - Artur Branysiewicz Dziękuję autorowi za możliwość przeczytania tej książki. Należę do osób, które wybierają książki najpierw po okładce, a dopie...

Recenzja książki Full Ring
Królowa Serca i Cienia
Siła wiary i miłości

@ObrazekKrólowa serca i Cienia - Natalia Kujawa Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl. Dziękuję również wydawnictwu Novae res...

Recenzja książki Królowa Serca i Cienia

Nowe recenzje

Pomoc domowa. Sekret
Bądź ostrożny, wiara w ludzi nie zawsze popłaca
@roksana.rok523:

To opowieść niejednoznaczna w swym przekazie, zaskakująca zmieniającym się kierunkiem, w którym zmierza akcja, a moment...

Recenzja książki Pomoc domowa. Sekret
Obrona
Chwila refleksji nad naturą sprawiedliwości i p...
@malgosialegn:

Steve Cavanagh po raz kolejny pozwala nam być świadkiem wyczynów znakomitego prawnika, który potrafi wyjść z największy...

Recenzja książki Obrona
Love Open
Świetna książka
@paulinkusia...:

Książka "Love Open" jest debiutancką powieścią autorki, a jak już wiecie ja bardzo lubię poznawać nowych pisarzy, dlate...

Recenzja książki Love Open
© 2007 - 2025 nakanapie.pl