Życie w szkocką kratę recenzja

Zwykłe życie...

Autor: @Possi ·1 minuta
2019-07-01
Skomentuj
3 Polubienia
         Po przeczytaniu opisu książki – pomyślałam "To będzie świetna książka, taka zwykła, a opowiadająca o tym, co dotyczy każdego z nas – o życiu, pewnie da mi do myślenia".
 
Tak, zgoda. Książka opowiada o życiu, tylko tak bardzo zwyczajnie, to czego doświadcza główna bohaterka – Anita, może przydarzyć się każdemu. Mnie, Tobie, sąsiadce z bloku obok i przyjacielowi z innego miasta. W powieści Pani Mai Kamińskiej jest zwykła, szara codzienność.

Nie mam momentu, gdzie poczułabym, że potrzebuję przystanąć i przemyśleć to, co przeżyła bohaterka. Nie ma, zabrakło mi tego "czegoś", co potrafi dać do myślenia i każe przystanąć by przyjrzeć się swojemu życiu. Przeczytałam już kilka takich książek i wiem, że są takie obyczajówki.
   Duży plus dla autorki za bohaterów – Anitę i Zbigniewa, czytając o nich, możemy sobie wyobrazić postaci, "zobaczyć" jak wyglądają i jacy są. Ich charaktery są dobrze opisane.
Pozostałe postaci są, ale dla mnie są zbyt słabo opisane, możemy nie rozumieć ich zachowań, reakcji.  Nie znamy pewnych sytuacji, a część z nich jest albo przemilczana, albo delikatnie zaznaczona – jak tajemnicze przeżycie Anity, które zmieniło jej życie nieodwracalnie.
Anita jest kobietą, która chce być niezależna, potrafi remontować mieszkania lepiej od wielu mężczyzn. Czy ona ma być nowym wzorem kobiety XXI wieku?
Nie wiem, bo nie znalazłam na to odpowiedzi, ale tak mi się wydaje. To ma być taka nowa super moc.

   Jeśli chodzi o narrację to jest ona bardzo pokręcona, raz główna bohaterka przedstawia swoje przemyślenia, nagle jest to co dzieje się poza jej myślami. Potem przeskok wspomnienia... za dużo. Można się pogubić i mnie nie raz się to zdarzyło.

Rozdziały są też dosyć długie i nie ma jednego konkretnego zakończenia.

Książka ma potencjał, ale niewykorzystany. 

Podsumuję książkę cytatem ze strony 154:
Zwykłe życie, nic ciekawego.

Nie mogę powiedzieć, że jest dobra, ale też nie jest zła. Język autorki, jest w porządku, tylko fabuła nie przyciąga. Powieść jest debiutem, myślę, że przed autorką jeszcze wiele dobrych powieści. 
Nie odradzam, jeśli ktoś chce niech próbuje.

Za książkę dziękuję Klubowi Recenzenta. 

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-07-01
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Życie w szkocką kratę
Życie w szkocką kratę
Maja Anna Kamińska
3.5/10

Nie znajdziesz spokoju, jeśli nie wiesz, czego pragnie twoje serce. Choć życie Anity z pozoru wygląda na poukładane, spokojne i bezpieczne, w głębi duszy kobieta czuje, że nie tak wygląda szczęście. ...

Komentarze
Życie w szkocką kratę
Życie w szkocką kratę
Maja Anna Kamińska
3.5/10
Nie znajdziesz spokoju, jeśli nie wiesz, czego pragnie twoje serce. Choć życie Anity z pozoru wygląda na poukładane, spokojne i bezpieczne, w głębi duszy kobieta czuje, że nie tak wygląda szczęście. ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Po książkę Mai Anny Kamińskiej "Życie w szkocką kratę" sięgnęłam pod wpływem impulsu mając nadzieję, że podczas siedzenia w domu zakosztuję trochę szkockich klimatów. Tym bardziej, że opis wydawcy su...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @Possi

Mój kumpel jest dziewczyną
Powrót do starych młodzieżówek

Nie jestem już nastolatką, moje "-naście" zmieniło się już klika lat temu na "-dzieścia", co nie znaczy, że od czasu do czasu nie sięgam po młodzieżówki. Mój duch jest m...

Recenzja książki Mój kumpel jest dziewczyną
Galeria Snów DallerGuta
Szkoda

Kilka lat temu przeczytałam pierwszą książkę, która była rodem z Japonii, ujęła mnie jej oryginalność, spostrzeżenia i spokojna akcja, bez zmieniających się nagle wątków...

Recenzja książki Galeria Snów DallerGuta

Nowe recenzje

Córka milionera
Córka milionera
@Malwi:

"Córka milionera" to kryminał, który na pierwszy rzut oka może wydawać się klasycznym dreszczowcem, ale Tomasz Wandzel ...

Recenzja książki Córka milionera
Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem