Dziś przychodzę do Was z opinią książki dla dzieci. Autorkę do tej pory kojarzyłam głównie z pozycji dla dorosłych. Ale wiem, że teraz Pisarka postanowiła się zwrócić z propozycją do młodszych czytelników. Czy udało jej się podbić serca dzieci? O czym jest ta historyjka? Zapraszam Was do zapoznania się z moimi wrażeniami.
Mała Zuzanna wspólnie z mamą, postanawiają przeprowadzić się do Hiszpanii. W tym celu robią selekcję rzeczy, które zabiorą ze sobą do nowego domu. Przedmioty, które uważają za potrzebne, pakują do kartonów przywiezionych im przez pana kuriera. Dziewczynka jest wszystkiego bardzo ciekawa, dlatego też zadaje swojej mamie mnóstwo pytań. Ponieważ tata na co dzień z nimi nie mieszka, Zuzia martwi się, że będzie się z nim rzadziej widywać. Jednak wie, że zawsze, kiedy będzie tego potrzebowała, będzie mogła z nim porozmawiać. Ponadto dziewczynka nie chce rozstawać się ze swoją kuzynką i ciocią. Dlatego przed wyjazdem postanawiają je odwiedzić a przy okazji zaprosić do swojego nowego domu. Czy Zuzance spodoba się w nowym miejscu? Czego dziewczynka nie będzie mogła zabrać ze sobą do nowego domku? Odpowiedzi między innymi na te pytania znajdziecie w tej książeczce.
Publikacja zawiera informację, że jest ona odpowiednia dzieci już od drugiego roku życia. Choć mi osobiście wydaje się, że powinna być mniej więcej od lat czterech. Wtedy też dzieci są bardziej rozumne i lepiej orientują się w konkretnej sytuacji. Historyjka ta jest napisana prostym językiem i jest bardzo ładnie wydana, gdyż jest to wydanie kartonowe. Mam jednak wrażenie, że zabrakło kilku stron, aby opowieść ta była w całości płynna. Takie błyskawiczne przeskakiwanie z jednego tematu na drugi wprowadza element chaosu. Brakuje zakończenia jednego wątku a już czytamy o następnym. Wydaje mi się, że takie szybkie urwanie tematu może spowodować lekkie nieogarnięcie. Ale to tylko moja subiektywna ocena, oczywiście możecie się z nią nie zgadzać. Sama forma książeczki jak i treść, zarówno mi jak i mojej córce przypadła do gustu. Myślę, że jest to ciekawa pozycja dla dzieci, zwłaszcza, że dla młodszych czytelników jest to debiut Autorki. Finalnie obie jesteśmy ciekawe, jakie będą dalsze przygody Zuzanny, dlatego też z ogromną przyjemnością sięgniemy po kolejną część jej przygód. ;) Bardzo dziękujemy Pani Magdalenie za egzemplarz do recenzji. Zachęcamy Was do lektury i przyznajemy wspólnie z Rozalką 8 ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐ ⭐/10 punktów 😀 📖