Zranione serca recenzja

Luiza jest nauczycielką i pracuje w Warszawie, ale lato postanawia spędzić w majątku Lubienieckich z rodziną. Jej sąsiadem okazuje się Edwin Horodyński, znany kobieciarz. Mężczyzna ciągle się koło niej kręci, ale nie obiera sobie Luizy, jako swój kolejny miłosny podbój. Ma misję do wykonania, a że dziewczyna mieszka w dworze Lubienieckich, to ich drogi ciągle się krzyżują.

Luiza jest młoda, lubi nauczanie i nie w głowie jej żeniaczka, mimo że bliscy wciąż na to naciskają. Edwin jest złej sławy kobieciarzem i nie myśli dać się usidlić jednej kobiecie, tym bardziej tej z wrogo nastawionego do jego rodziny rodu. Lubienieccy i Horodyńscy od lat są skłóceni, a stoi za tym ogromna tajemnica, którą kawałek po kawałku odkrywać będzie Luiza z pomocą innych bohaterów. Rodzina ukrywała przed nią wiele, ale dziewczyna jest za bystra, by tego nie odkryć.

Kolejna bardzo dobra historia spod pióra autorki. Kolejna silna i niezależna żeńska postać, mężczyzna, który przewartościuje swoje życie i spora dawka zabawnych sytuacji, to dokładnie wszystko to, co lubię w książkach Urszuli Gajdowskiej.

Lekka historia z dawką intrygi w tle, XIX wiek, czyli coś, w czym autorka widać dobrze się czuje, dba o szczegóły, ale dba też o to, by bohaterowie wychodzili delikatnie poza swoje czasy. Każdy z bohaterów ma swoje tajemnice, każdy z nich jest inny, wyróżnia się i każdy z nich odgrywa sporą rolę w tej historii.

Między głównymi bohaterami czuć luźną atmosferę od początku, mimo że ich słowa czasami temu przeczą.
"Zranione serca" to historia nie tylko Luizy i Edwina, ale też ich krewnych. W książce znajdą się bardzo ciekawe, przeplatające się historie młodego i starszego pokolenia. Autorka wtrąca czasami wspomnienia starszego pokolenia, pokazuje ich błędy, rozterki, aby na powrót zająć się historią Luizy i Edwina.

Lekko zabawna, nostalgiczna opowieść o złamanych sercach, rozdzielonej miłości, a także tej, która dopiero się rodzi. Można uronić łezkę wzruszenia, zaśmiać się, czy z wypiekami na twarzy obserwować niektóre sceny. Zakończenie jest zwieńczeniem historii każdego z bohaterów i idealnym podsumowaniem ich przygód.