Zostawmy to na potem recenzja

Zostawmy to na potem

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @kat.czyta ·1 minuta
2021-05-11
Skomentuj
1 Polubienie
Zapowiadała się naprawdę dobra książka, idealna na wieczór odpoczynku. Opis brzmi naprawdę dobrze, a jak jest dalej? Zapraszam na moją recenzję.

Kiedy zaczęłam czytać chciałam poczuć klimat tej rodzinnej miejscowości, do której wraca Viktoria. Zwykle powieści obyczajowe mają dość charakterystyczną warstwę tła wydarzeń. Tu niestety, nie dość, że fabuła jest nudna, to tła praktycznie nie ma. Miejscem wydarzeń jest dworek w Przesiece, wyobraźnia czytelnika maluje obraz przepięknej posiadłości wśród drzew i pól. Powieść ten element pomija i bardzo mi tego brakuje. Jedynie scharakteryzowane zostają relacje między ludźmi, ale dialogi między bohaterami są bardzo dziwnie napisane. Dla mnie jako polonistki, są zbyt sztuczne i nie sądzę, że ktoś naprawdę rozmawia ze sobą w tak oficjalny i sztywny sposób.
Sama fabuła najpierw opiera się na organizacji ślubu i perypetiach z tym związanych (to akurat jest dość ciekawe), a poźniej nasza bohaterka i kilka innych osób udaje się na poszukiwania "skarbu", zgodnie z prośbą dziadka. Szukają, szukają i szukają. Nieustannie przerywają im te poszukiwania podejrzane osoby.
Na pewno trzeba powiedzieć, że dzieje się dużo. Niestety przez to nie jesteśmy w stanie skupić się na głównym wątku. Chociaż właściwie, nie wiemy, co jest głównym wątkiem, bo na każde wydarzenie autorka poświęca dość dużo stron. Ponad 600 stron jest naprawdę polem do popisu i daje możliwość stworzenia interesującej powieści.

Wynudziłam się okropnie. Irytowali mnie bohaterowie. Dziwię się sama, że żaden nie zdobył mojej sympatii. A gdy do tego dorzucimy jeszcze nudno przedstawione poszczególne wątki oraz irytujące zachowania bohaterów, to w rezultacie dostajemy bardzo przeciętną obyczajówkę, która nie wciąga i w żadnym momencie nie wzbudza zainteresowania dalszym ciągiem. Może to wina tego, że nie ma tu klimatu, który przyciąga, a może wina chaosu w fabule.
Bardzo mi przykro, ale raczej nie sięgnę po następną część, szczególnie, że ma to być cykl siedmiu powieści. Nie znalazłam tu nic interesującego, akcja i dialogi były sztywne, fabuła sztucznie przedłużona, jakby na siłę. Jestem na nie.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Dziękuję :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-05-14
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zostawmy to na potem
Zostawmy to na potem
Joanna Tworkowska
6/10

Najwyższy czas, by poznać wszystkie rodzinne tajemnice. Energiczna bizneswoman, Viktoria Okrasińska, przyjeżdża na ślub przyjaciółki siostry do rodzinnej miejscowości Przesieka. Nie jest to jednak d...

Komentarze
Zostawmy to na potem
Zostawmy to na potem
Joanna Tworkowska
6/10
Najwyższy czas, by poznać wszystkie rodzinne tajemnice. Energiczna bizneswoman, Viktoria Okrasińska, przyjeżdża na ślub przyjaciółki siostry do rodzinnej miejscowości Przesieka. Nie jest to jednak d...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieść Joanny Tworkowskiej "Zostawmy to na potem" przyciągnęła moją uwagę po pierwsze ładną okładką w jesiennych barwach kontrastujących z pastelowym błękitem nieba, a po drugie opisem wydawcy. Blur...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Nie wiem nawet od czego zacząć, ponieważ spodziewałam się dużo i to był mój błąd. Dawno żadna książka tak mnie nie zawiodła. Opis z tyłu okładki sugerował, przynajmniej jak dla mnie, świetną rozrywkę...

@inthesilkscarf @inthesilkscarf

Pozostałe recenzje @kat.czyta

Bajka prawdę Ci powie… o Tobie
Prawda o mnie i o Tobie

"Bajka prawdę Ci powie… o Tobie" to fascynująca podróż przez zaczarowany świat baśni, gdzie słowa układają się w magiczne opowieści, bogate w głębokie przesłania dotyczą...

Recenzja książki Bajka prawdę Ci powie… o Tobie
Ścieżki miłości
O związkach słów kilka

Czy poradniki naprawdę mogą się nam przydać? Bardzo długo wątpiłam w te książki. Pewnie dlatego, że większość z nich nie miała w sobie nic odkrywczego, czasem nawet n...

Recenzja książki Ścieżki miłości

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl