Powiedz, że zostaniesz recenzja

Nastoletnia Pre­sley musiała pożegnać ukochanego, kiedy ten postawił na swoją karierę i ją opuścił. W dorosłym życiu ma męża, dzieci i wydaje się szczęśliwa, do czasu, kiedy mąż również ją opuszcza. Presley zostaje z dwójką dzieci, długami i musi wrócić do rodzinnego domu.

Początek jest bardzo trudny. Dość zaskakujące rozpoczęcie historii.
Pre­sley nie chce wracać do rodzinnego miasta przez mężczyznę, który wiele lat wcześniej złamał jej serce, ale nie ma innego wyjścia.
Kiedy jednak dochodzi do spotkania, czuć, że mają wiele do przepracowania.
Społeczeństwo miasteczka jest zżyte i wszyscy wszystko wiedzą, a do tego najbardziej boi się Pre­sley - że inni odkryją prawdę o jej sytuacji.

Romantyczna, pełna chemii i uczuć historia. Bohaterka będzie musiała zmierzyć się z ogromną tragedią w swoim życiu, a także ze swoją dawną miłością, żalem i tajemnicami. Mimo że początek historii wywołał u mnie szok i z niepokojem obserwowałam dalszy obrót wydarzeń, to miło spędziłam czas z bohaterami i naprawdę nie mogłam oderwać się od książki.

Bohaterowie z jednej strony zaskakują, a z drugiej strony są przewidywalni.
Mamy do czynienia z bohaterami dorosłymi z ogromnym bagażem życiowym. Są ostrożni i z dystansem podchodzą do tego, co przyniesie kolejny dzień, ale są też przy tym zdeterminowani, bo wiedzą czego chcą. Czasami tylko potrzebują, żeby ktoś ich lekko popchnął w odpowiednim kierunku. Bardzo podobał mi się dobór bohaterów, również tych drugoplanowych, którzy uzupełniali tę historię.

Niestety zdarzają się mniejsze czy większe kryzysy, które obserwowałam z rosnącym napięciem. Kłamstwa i emocjonalne działania zawsze sporo utrudniają. Pre­sley nie ma łatwo, stara się żyć, ale to życie rzuca jej kłody pod nogi, a przez to z całej historii bije smutek. Do tego dochodzą realne sytuacje, dobre dialogi i namacalne problemy.

Wzruszająca, mocna opowieść o pierwszych miłościach, trudnym życiu i wybaczaniu. Historia wciąga do ostatniej strony, a chęć poznania zakończenia jest silna. Może motyw znany, ale każda historia i tak będzie inna i czymś się będzie wyróżniać. Możecie być pewni, że bracia Hennington mieszają kobietom w głowach.