Moja ocena:
W 1961 roku Ivory Mae Broom kupiła dom we wschodniej części Nowego Orleanu. Miała dziewiętnaście lat i jako pierwsza w swojej najbliższej rodzinie została właścicielką domu – zgrzebnego, parterowego, ...
Ta książka jest jak wielka skrzynia, w której zmieszczono lata wspomnień o rzeczach ważnych i skraweczkach błahych, z pozoru nieistotnych. Sięgasz do niej i wyciągasz historie. Te o ludziach, te o do...
Podobno pamięć trwa przez trzy pokolenia. Martin Caparrós napisał prawdziwe-nieprawdziwe wspomnienie o swoich dziadkach. Historię dwóch chłopaków, którzy właściwie nigdy...
Recenzja książki DziadkowieNiewolnictwo i segregacja rasowa to chyba najciemniejsze plamy historii amerykańskiej. Ciężko się o tym mówi, ale trzeba. Jeżeli sądzicie, że fakt, iż czarny człowiek ni...
Recenzja książki Najgłębsze Południe. Opowieści z Natchez, MissisipiPrzez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...
Recenzja książki Korea od kuchniKsiążka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...
Recenzja książki CiałofonZaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...
Recenzja książki Wyspa luzu