Kroniki Klary Schulz. Zniknięcie Sary recenzja

Zniknięcie Sary

Autor: @iza.81 ·2 minuty
2020-03-27
Skomentuj
1 Polubienie
Rok 1911. Prywatna detektyw Klara Schulz dostaje tajemnicze zaproszenie na sesję fotograficzną w Danzig. Mimo sprzeciwu najbliższych lekkomyślnie wyrusza w podróż. Na miejscu okazuje się, że ktoś zastawił na nią pułapkę…

Tymczasem w Breslau znikają bez śladu dwie młode kobiety: Renate, romska robotnica z fabryki mebli, oraz Sara, córka bogatego lekarza. Szybko wychodzi na jaw, że sprawy te łączy więcej, niż mogło się wydawać. Zrozpaczeni opieszałością policji rodzice obu dziewcząt zwracają się po pomoc do detektyw Schulz. Klara jednak wraca z Danzig kompletnie odmieniona…

Co tak naprawdę wydarzyło się w Danzig?

Komu zależało na tym, żeby trzymać Klarę z dala od Breslau?

"Leżała w "paczce" przygotowanej dla niego przez porywaczy. Gdy to sobie uświadomiła, gorączkowo zaczęła zadawać pytanie: "Dlaczego ja? Dlaczego wybrał mnie?"."

Ponownie dałam się porwać Autorce uczestnicząc w śledztwie prywatnej detektyw Klary Schulz. To była intrygująca przygoda, do czego i Was zachęcam!

Powieść naszpikowana jest tajemnicami, zagadkami, numerologią, spirytualizmem, hipnozą. Jednakże trzeba zauważyć, iż niczego nie jest za dużo. Wszystko zgrabnie się ze sobą łączy i przenika. Sama zaś intryga została przez autorkę przemyślnie skonstruowana. Wraz z główną bohaterką podążamy śladami, jakie podrzuca nam Nadia Szagdaj.

"Wciąż była nieopierzonym, samozwańczym śledczym, czekającym na tę wielką sprawę życia. (Chociaż wcale nie mogła narzekać na poziom dotychczasowych zleceń). Wiedziała, że rozwiązując sprawę "Pechowca", miała nieco więcej szczęścia niż rozumu. Tutaj nie mogła sobie na to pozwolić."

Klara i jej dociekliwość, inteligencja oraz instynkt kolejny raz przekonuje do siebie czytelnika. Początek XX wieku nie był łatwy dla kobiet. Nie wypadało im być taką hop do przodu. Ale zdaje się, że nie dotyczy to naszej bohaterki. I za to właśnie ją lubię. Że idzie pod prąd, nie podporządkowuje się męskiemu światu tamtych czasów. Choć w pewnym momencie gubi ją łatwowierność i próżność...

"Klasy nie można się nauczyć ani dorobić. Trzeba ją po prostu mieć."

W tej części zdecydowanie dobrym zabiegiem było zrezygnowanie z dzienników z przytaczanymi fragmentami Klary, a oddanie głosu nie tylko głównej bohaterce, ale i innym postaciom, w tym ofiar i ich oprawców. To zawsze dodaje smaczku książce i szerszego poglądu na daną sprawę.

Całość dopełniają fotografie przedstawiające Dancing (czyli Gdańska) i Breslau, w których rozgrywa się akcja. Pani Nadia zadbała również o barwne opisy miejsc, które spotykamy w fabule. Chciałam jeszcze zwrócić Waszą uwagę na to, że okładki zaczynają tworzyć przyjemną dla oka całość.

"Zniknięcie Sary" to intrygujący kryminał retro dla każdego, kto lubi zaczytywać się w niewyjaśnionych historiach i rozwiązywać zagadki na miarę początku XX wieku. Sprawdźcie czy przedwojenny Wrocław Was zachwyci...

P.S. Podczas lektury przebiegały mi ciarki, bo ja też jestem numerologiczną ósemką... 😉

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-03-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kroniki Klary Schulz. Zniknięcie Sary
2 wydania
Kroniki Klary Schulz. Zniknięcie Sary
Nadia Szagdaj
7.3/10
Cykl: Kroniki Klary Schulz, tom 2

Lipiec 1911, Danzig. Fotograf, który zaprosił Klarę na sesję fotograficzną, nie zjawił się na dworcu, by powitać swego gościa. Piękne wersety wypełniające list okazały się zasadzką. W czasie gdy Klara...

Komentarze
Kroniki Klary Schulz. Zniknięcie Sary
2 wydania
Kroniki Klary Schulz. Zniknięcie Sary
Nadia Szagdaj
7.3/10
Cykl: Kroniki Klary Schulz, tom 2
Lipiec 1911, Danzig. Fotograf, który zaprosił Klarę na sesję fotograficzną, nie zjawił się na dworcu, by powitać swego gościa. Piękne wersety wypełniające list okazały się zasadzką. W czasie gdy Klara...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W pierwszym tomie czytelnik musiał zapoznać się z bohaterami i otoczeniem, w drugim od pierwszych stron jest akcja! Cudownie, zaczęłam i nie mogłam się oderwać, pierwsze sto stron minęło jak pstrykni...

@kachna.janisz @kachna.janisz

Pozostałe recenzje @iza.81

Drunken Sailor
Drunken Sailor

"Drunken Sailor" jest debiutem Asi Balickiej. Realia, jakie autorce udało się stworzyć, spawiły, że już od pierwszych stron zostałam porwana w świat bohaterów i rozgrywa...

Recenzja książki Drunken Sailor
Zagubiony w mroku
Zagubiony w mroku

"Zagubiony w mroku" jest kontynuacją losów braci Foglar, których poznaliśmy w "Zaklętej w ciszy", jednakze obie książki można czytać niezależnie od siebie. Ale osobiście...

Recenzja książki Zagubiony w mroku

Nowe recenzje

Sznur. Krwawe namiętności
Sznur. Krwawe namiętności
@magdalenagr...:

🔪🔪🔪🔪 Recenzja 🔪🔪🔪🔪 Izabella Frej " Sznur. Krwawe namiętności "#2 Cykl: True monster #2 Wydawnictwo: Oficynka @wydaw...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
Kazalnica
Gdzieś w Kaczawach... makabryczna zbrodnia
@biegajacy_b...:

Kazalnica to wzniesienie górskie położne w zachodnim fragmencie Południowego Grzbietu Górach Kaczawskich, w południowo-...

Recenzja książki Kazalnica
Zanim zasnę
Trudne przywracanie pamięci
@almos:

Thriller psychologiczny pani Watson zaczyna się jak film 'Dzień świstaka'. Bohaterka książki, Christine, kobieta w śred...

Recenzja książki Zanim zasnę
© 2007 - 2024 nakanapie.pl