"Ludzie często pytali Reni, jak to jest być córką seryjnego mordercy. Nie miała do nich pretensji o to, że są ciekawi. Czasami, by powstrzymać ich od zadawania kolejnych pytań, odpowiadała, że okropnie. Wystarczyło to jedno słowo, żeby uciąć temat."
"Znajdź mnie" jest pierwszą książką z serii "Ingland Empire", w której śledztwo prowadzą Reni Fisher, była profilerka FBI, i detektyw Daniel Ellis.
Nie wyobrażam sobie, z jaką traumą musi przejść człowiek przez swoje życie wiedząc, iż jego rodzic jest seryjnym mordercą, i co najważniejsze, będąc dzieckiem było się tego świadkiem. Forma "zabawy", gdzie dziecko udaje, że zgubiło mamę, a później ojciec "bawi się" z panią uderzając ją w głowę. Ta pani jest świetną aktorką. To tylko taka gra.
Dla byłej profilerki jest to bolesna przeszłość, a wyrzuty sumienia i poczucie winy dają o sobie znać w codziennym życiu. Kiedy po trzydziestu latach ojciec Reni postanawia ponownie wskazać miejsca, w których ukrył ciała swoich ofiar, Daniel Ellis proponuje Reni współpracę. Detektyw obsesyjnie szuka informacji na temat swojej matki, która zaginęła kiedy był mały, w tym samym czasie co mrożąca krew w żyłach działalność ojca Reni. Oboje nie wiedzą, dokąd doprowadzi ich znajomość i kolejne wydarzenia.
Byłam naprawdę ciekawa historii, której większość akcji rozgrywa się na pustyni Mojave, mordercę znamy od początku, a była profilerka z racji swoich uczuć co do sprawy, chce odnaleźć ciała zaginionych kobiet. Reni nie jest pewna swoich wspomnień, które mieszają się z obrazami nawiedzanymi podczas snu. Nie potrafi nienawidzić ojca, który tak bardzo kochał córkę.
Dlaczego to robił? Co skłoniło mężczyznę do tak okrutnych czynów, wplątując w to własną córkę? Mam nadzieję, że będziecie zaskoczeni odpowiedziami na te pytania.
"To wszystko było jednak znacznie bardziej skomplikowane, ponieważ Reni w głębi duszy wciąż pamiętała łączącą ich miłość, a także szczególną więź między ojcem a córką, z której wywodziły się najgłębsze, najbardziej pierwotne uczucia. A złe uczynki - niezależnie od tego, ile Reni przeżyła lat i ile wcieleń, które miały jej pomóc wyrwać się z cienia ojca - nie były w stanie zamazać wspomnień kochanej osoby."
Czuć, że jest to wstęp do dalszych tomów z serii. Poznajemy bohaterów i wydarzenia, które ich ukształtowały, zahartowały pewne cechy charakteru, ale też ukazują słabsze strony mogące dotkliwie ranić. Jedyny moment, który nie do końca wydawał mi się realny, to przejście głównej bohaterki przez część pustyni, by dotrzeć do autostrady. W jej stanie? Nie wiem. Może faktycznie chęć walki ją do tego zmusiła, ale mnie to nie kupiło. Kto będzie czytał, pozna ten fragment i sam zdecyduje, czy to mogło się wydarzyć, choć wiadomo, że jest to fikcja.
Nie mogę też za wiele zdradzić, żeby nie popsuć przyjemności z czytania "Znajdź mnie", ale uważam, że jest to naprawdę dobry thriller. Nie rewelacyjny, bo z kapci mnie nie wyrwało, ale czułam napięcie, gdy zbliżałam się do finału historii. Motyw? Może Was zdziwić, ale przekonajcie się sami
Seryjny morderca Benjamin Fisher, który od trzydziestu lat odsiaduje wyrok w więzieniu, postanawia wskazać policji miejsca, gdzie ukrył ciała swoich ofiar. Stawia jednak warunki prowadzącemu sprawę d...
Seryjny morderca Benjamin Fisher, który od trzydziestu lat odsiaduje wyrok w więzieniu, postanawia wskazać policji miejsca, gdzie ukrył ciała swoich ofiar. Stawia jednak warunki prowadzącemu sprawę d...
Anne Frasier " Znajdź mnie" Wydawnictwo muza Ocena : 9/10 🌟! Benjamin Fisher który od trzydziestu lat odsiaduje wyrok za morderstwa postanawia wyjawić gdzie ukrył ciała ofiar. Jednak nie ma nic za...
„Znajdź mnie” to kolejna powieść po którą sięgnęłam z czystej ciekawości. Powieść otwiera serię thrillerów o nazwie „Inland Empire”. Ich fabuła ma koncentrować się wokół policyjnych śledztw prowadzo...
@Anna_Szymczak
Pozostałe recenzje @gdzie_ja_tam_ksi...
Przeklęci
Jak dobrze było wrócić do serii ECHO! Odkąd przeczytałam "Utraconych" cieszę się na każdy kolejny tom tej serii. Niewątpliwie Marcel Moss jest świetnym autorem, a ECHO ...
Macie czasami problem z wyrażeniem emocji po przeczytanej książce? Dawno nie miałam takiej zagwostki, aż do teraz. I nie chodzi o negatywne emocje, wręcz przeciwnie! Ksi...