Zmierzch recenzja

"Zmierzch

Autor: @Amethyst ·2 minuty
2013-04-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Zmierzch", czyli książka, która spowodowała sporą rewolucję w życiu wielu nastolatek. W jednej chwili wszystkie zaczęły się interesować wampirami, a autorzy książek też nie pozostali dłużni, chcąc sprostać wymaganiom statystycznej nastolatki, zaczęli wykorzystywać motyw wampira, wilkołaka w swoich powieściach. Tego typu książki namnożyły się jak grzyby po deszczu i nadal można zaobserwować to zjawisko. A wszystko za sprawą jednej pozycji. Czy naprawdę zasługuje ona na aż takie zainteresowanie?

Siedemnastoletnia Bella Swan przenosi się do deszczowego Forks ze słonecznego Phoenix w stanie Arizona. Od teraz będzie mieszkać ze swoim ojcem, który rozwiódł się z jej matką, gdy była jeszcze małym dzieckiem. Dziewczyna rozpoczyna naukę w tutejszej szkole. Z początku nie potrafi przyzwyczaić się do nowego środowiska, jednak po pewnym czasie zdobywa nowych przyjaciół. Poznaje tajemniczego chłopaka, Edwarda i od razu się w nim zadłuża. Nie wie jednak, że nieziemsko przystojny chłopak jest wampirem.

Historia jest przedstawiona z perspektywy Belli, która dzieli się z nami swoimi uczuciami i przemyśleniami. Czytając, miałam dosyć często wrażenie, że za wszelką cenę chce udowodnić, iż jest naprawdę błyskotliwą istotą, wtrącając w swoje monologi górnolotne komentarze. Szkoda, że w obecności znajomych nie świeci taką bystrością umysłu, wtedy może uwierzyłabym w tę bajeczkę. Bella jest nijaką bohaterką, z którą pewnie nie miałabym o czym porozmawiać, gdyby było możliwe nasze spotkanie. Jeśli chodzi o Edwarda - zdecydowanie ciekawsza postać niż panna Swan, chociaż według mnie za idealna i po prostu nierealna. Język powieści wypada naprawdę marnie, niewymagający, dzięki czemu szybko się czyta, za to dialogi są płytkie i głupie, mogłoby ich nawet nie być.

Fabuła - zbyt przewidywalna i prosta jak dla mnie, kolejne kiepskie romansidło, które raczej nic nowego nie wnosi do literatury. Szara myszka i boski amant. Czy przypadkiem tego już nie było? Ona niezdarna, nieśmiała, on doskonały, przystojny, inteligentny. Właśnie w takich chwilach odzywa się we mnie natura feministki. Dlaczego to zawsze dziewczyna musi być tą słabszą, gorszą, a chłopak ósmym cudem świata? Chyba domyślam się odpowiedzi. Po prostu ten schemat dobrze się sprzedaje, łatwo można go wcisnąć masie. Bo która dziewczyna nie marzy o takim chłopaku jak Edward, inteligentnym, odważnym, trochę aroganckim, no i oczywiście przypominającym wyglądem boga greckiego? Przecież najlepiej jest wmawiać: siedź cichutko w kącie, Twój książę już siodła konia, by po Ciebie przyjechać. A w życiu tak nie jest, więc oszukiwanie niektórych naiwnych nastolatek, które zaczytują się w tego typu książkach, jest po prostu podłe.

Jedynie klimat powieści udało się wykreować pani Meyer. Deszczowa, ponura sceneria napawała mnie przygnębieniem, a chyba właśnie o to chodziło, by czytelnikowi udzielił się nastrój tajemniczości. Ale nawet to nie zmieniło mojego ogólnego wrażenia o tej pozycji.

"Nie ma krwi, nie ma żalu."

"Zmierzch" to powieść o nierealnej miłości, niewnosząca do życia nic wartościowego, tzw. jednorazowa przygoda. Nie zachwyca niczym, bawi swoją prostotą i naiwną koncepcją. Raczej nikomu jej nie polecę, naprawdę nie warto tracić czasu na taki chłam, jest przecież wiele ciekawszych i lepszych książek, które zasługują na uwagę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-03-14
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zmierzch
19 wydań
Zmierzch
Stephenie Meyer
7.1/10
Cykl: Zmierzch, tom 1

Bohaterka „Zmierzchu”, siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington, gdzie poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nad...

Komentarze
Zmierzch
19 wydań
Zmierzch
Stephenie Meyer
7.1/10
Cykl: Zmierzch, tom 1
Bohaterka „Zmierzchu”, siedemnastoletnia Isabella Swan, przeprowadza się do ponurego miasteczka w deszczowym stanie Washington, gdzie poznaje tajemniczego, przystojnego Edwarda Cullena. Chłopak ma nad...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powiem jedno — męczarnia i śmiech. Przeczytałam książkę z polecenia swojej siostry. Przyznam się, nigdy nie czytałam książek o wampirach, to była moja pierwsza. Może w czasach podstawówki by mi się p...

@pianka909 @pianka909

Czołem, cześć, nie ma co zjeść! Dzisiaj o historii, którą zna każdy z nas. Ale z racji iż filmy widziałam miliony razy, a do książki było to moje pierwsze podejście, to i tak postanowiłam sama się n...

@strazniczkaksiazekx @strazniczkaksiazekx

Pozostałe recenzje @Amethyst

Szczypta magii
"Szczypta magii"

Kolejną przygodę z czarodziejskim światem czas zacząć - powiedziałam do siebie, biorąc do ręki drugą część serii o magicznej cukierni, która zapowiadała się tak samo dobr...

Recenzja książki Szczypta magii
Magiczna cukiernia
"Magiczna cukiernia"

W dzisiejszej recenzji chciałabym opisać książkę, która na chwilę uniemożliwiła mi kontakt z rzeczywistością, ponieważ zabrała mnie do wyimaginowanego miasteczka Klęski Z...

Recenzja książki Magiczna cukiernia

Nowe recenzje

Kiedyś się odnajdziemy
„Kiedyś się odnajdziemy”
@gulinka:

Powieść rozpoczynamy z Janką, która jest jeszcze dzieckiem, kiedy Wołyń będący jej domem ogarnia coraz większy niepokój...

Recenzja książki Kiedyś się odnajdziemy
Oops!
Czy ten pech kiedy się skończy?
@historie_bu...:

„Nie opuszczaj rąk, bo możesz to zrobić na dwie sekundy przed cudem?” Czy ten pech kiedyś się skończy? Pola marzyła o...

Recenzja książki Oops!
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację
@distracted_...:

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie ...

Recenzja książki Invictus boss
© 2007 - 2024 nakanapie.pl