Alicja recenzja

Złap królika.

Autor: @Bookmaania ·1 minuta
2020-07-26
Skomentuj
10 Polubień
Szpital psychiatryczny a w nim Alicja. Straciła pamięć, nie wie gdzie jest, ani dlaczego się tutaj znalazła, jedynie co pamięta to przebłyski. Podwieczorek, herbatka, krew, długie uszy..

Nikt jej nie odwiedza, rodzina się od niej odwróciła, a Alicja nie wie co się wydarzyło. W zamkniętych czterech ścianach jedyną jej rozrywką jest mysia dziura, w której poznaje Topornika, początkowo myślała, że to jej otumaniona głowa w dalszym stopniu płata jej figle, ale rzeczywiście po drugiej stronie spotkała człowieka.
Po upływie czasu w szpitalu wybucha niespodziewanie pożar. Jest to szansa na ucieczkę z więzienia w jakim się znalazła. Wraz z Topornikiem korzystają z sytuacji i wydostają się z płonącego więzienia. Jednak wraz z ich ucieczką na wolność wychodzi również Dżaberłak, potwór o którym wielokrotnie opowiadał jej Topornik.
Po ucieczce muszą odnaleźć się w teraźniejszości, gdzie Stare Miasto na każdym kroku kryje coraz to gorsze niebezpieczeństwa.
Muszą jednak stawić czoła własnej przeszłości i rozpocząć walkę w własnymi słabościami..

Juz jako mała dziewczynka uważałam, że Alicja jest dość mroczną bajką. Wersja Christiny Henry do historia dla dorosłych i jednocześnie powrót w magiczny świat. Definitywnie jest brutalnie i mrocznie, gdzie świat pełen niebezpieczeństw i wymyślnych postaci wraz z ich magią ponownie otwiera drzwi przez które Alicja szuka królika. Osobiście odczuwałam braki, czytałam książkę z wielkim zaciekawieniem, jednak nie odczuwałam charakterystycznego dreszczyku. Momentami opisy dla osób o słabszych nerwach mogłyby być radykalne i wzbudzające niesmak. Jednak jako horror niestety nie odczułam go w ogóle, bardziej krwawy thriller za sprawą Topornika, który mimo wszystko podobał mi się.

Więc jeśli jesteście zainteresowani historią '' Alicji w krainie czarów '' w wersji dla dorosłych czytelników, w której siekiera lata we wszystkie strony zostawiając za sobą rzekę krwi koniecznie musicie zapoznać się z przedstawioną książką. Myślę, że również Wam przypadnie nowa wersja do gustu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-07-24
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Alicja
Alicja
Christina Henry
7.2/10
Cykl: Kroniki Alicji, tom 1

Stare Miasto to niepokojące miejsce, pełne wąskich, niebezpiecznych uliczek i rozpadających się budynków. Zamieszkują je tylko najbardziej zdesperowani, biedni, pozbawieni nadziei ludzie. W sercu sta...

Komentarze
Alicja
Alicja
Christina Henry
7.2/10
Cykl: Kroniki Alicji, tom 1
Stare Miasto to niepokojące miejsce, pełne wąskich, niebezpiecznych uliczek i rozpadających się budynków. Zamieszkują je tylko najbardziej zdesperowani, biedni, pozbawieni nadziei ludzie. W sercu sta...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Alicja w Krainie Czarów zawsze według mnie miała mroczną stronę, którą trzeba było uzewnętrznić. Po prostu do niej pasują mordercy, szaleństwo, dziwność i wszystkie inne najgorsze instynkty. Jak się...

@M_d_books @M_d_books

"Alicja w krainie czarów" nigdy nie należała do moich ulubionych historii. Było w niej za dużo irracjonalności, czułam się skołowana, miałam wrażenie, że pogoń za białym królikiem jest bardzo złym po...

@mysilicielka @mysilicielka

Pozostałe recenzje @Bookmaania

Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta przedstawia życie ludzi z perspektywy najważniejsz...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Miasto smoków
Nie zaiskrzyło

Anna prowadzi całkowicie normalne życie i czeka z niecierpliwością na tatę, który często podróżuje. Otoczona przyjaciółmi rozpocznie kolejny etap w życiu, którym są stud...

Recenzja książki Miasto smoków

Nowe recenzje

Toskański ślub
Miłość, tajemnice i Toskania.
@maciejek7:

„Toskański ślub” to samodzielny debiut autorki, który muszę przyznać, że mnie nieco zaskoczył. Przyciągnęła mnie do sie...

Recenzja książki Toskański ślub
1975. Cóż to był za rok!
Rewelacyjna
@violetowykwiat:

Czy są wśród moich obserwatorów osoby urodzone w 1975 roku? Jeśli tak, to chciałabym wam pokazać coś naprawdę wyjątkowe...

Recenzja książki 1975. Cóż to był za rok!
Next time, Rory
Recenzja
@zaczytaj_ch...:

Next time Rory” – książka o miłości, która uczy ale też rani. Miłość od najmłodszych lat – brzmi jak z bajki, lecz ...

Recenzja książki Next time, Rory
© 2007 - 2025 nakanapie.pl