Plebiscyt- Książka Roku 2019 - Literatura obyczajowa, romans ,, Zimowa Jutrzenka” Adrianna Trzepiota – skoro jest to książka roku, to chyba warto się z nią zapoznać. (moja faworyta nie wygrała). Mamy tu burzliwe życie bohaterki w teraźniejszości, oraz odkrywanie prawdy z dalekiej przeszłości o kobietach z jej rodziny .
Joanna 44 lata, najpierw podejrzewa, a później przy pomocy przyjaciółki odkrywa zdradę męża. Jak się czuje kobieta, która miała własny dom, cudowną kochaną córeczkę, pracę w której czuła się spełniona, męża którego kochała i któremu bardzo się poświęcała. Mąż i córeczka to dwie osoby które były w jej życiu najważniejsze, najbliższe, nie miała nikogo. A tu taki cios- ZDRADA - ,, Dla czego? - przestałam być dla niego atrakcyjna…… Czułam się nikim i niczym… Byłam porzucona i niekochana, byłam upokorzona, opuszczona.’’ - Brak siły do pracy, brak chęci do życia, uczucie jakby życie się skończyło. I jeszcze mała Hania, którą trzeba się opiekować przygotować posiłki, wyprawić do szkoły, sprawdzać lekcje………… I tu Mariola nieoceniona przyjaciółka stanęła na wysokości zadania, celująco zdała egzamin z przyjaźni – taka przyjaciółka to bezcenny skarb.
Depresja, bezsilność - wiedziała, że musi coś zrobić, poskładać się w środku i wtedy rodzi się pomysł wyjazdu, powrotu na Mazury. Do domu gdzie w dzieciństwie była bardzo szczęśliwa, tam gdzie czuła się bezpiecznie, do domu w którym mieszkała jej mama i jej ukochana babcia. Miejsce z którego pochodzą cudowne wspomnienia, to w tym domu było coś co ją przywoływało, przyciągało, jakaś magia. Była jeszcze stara rodzinna historia, tajemnica która nigdy nie ujrzała światła dziennego. Przecież mama miała brata co z nim się stało?, Dlaczego w pewnym momencie przestała utrzymywać kontakt z babcią?. Zafascynowana tajemniczą historią, poddając się instynktowi, nie wiedząc co ją czeka, razem z córką wyrusza w podróż z Kielc do magicznej „Jutrzenki“ mazurskiej wsi. Co wydarzy się podczas podróży?........ Co Joannę spotka w Jutrzence?..... Jakie decyzje podejmie?.......
Powieść kipi emocjami. Pozwala zrozumieć, że nic nie dzieje się bez przyczyny, pokazuje siłę, potrzebę odnalezienia nowego światła. Nawet gdy w życiu otacza cię zwątpienie, nie użalaj się nad sobą, musisz się podnieść i stworzyć nową przyszłość. Pierwszoosobowa narracja pozwala na dogłębniejsze poznanie odczuć i myśli bohaterki, która przez to staje się nam bliższa . Zaczynamy jej kibicować w podjętych decyzjach, razem krok po kroku odkrywamy prawdę o jej rodzinie, prawdę o niej samej. Polecam.
8/10 dodatkowy plusik za moje ukochane Mazury 9/10