Ziemie obiecane recenzja

Ziemie obiecane

Autor: @dzagulka ·1 minuta
około 4 godziny temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Pełna brutalnych aktów przemocy, poruszająca, obezwładniająca, przejmująca na wskroś, refleksyjna... Taka jest właśnie najnowsza książka Malwiny Ferenz. Książka, na którą autorka kazała czekać czytelnikom dość długo. Było jednak warto!

Z kart tej napisanej nad wyraz poetycko i emocjonalnie powieści, wybrzmiewa mądra i trudna opowieść o tym, jak wyglądało życie tuż po wojnie. Autorka podaje to prawdziwej, bolesnej i ludzkiej wersji. Uświadamiając, że historia, to nie tylko daty i zdarzenia. To przede wszystkim ludzie. Wypowiadane przez nich słowa, podejmowane wybory, dramaty i nadzieje.

Malwina Ferenz kreśli obraz powojennego Wrocławia, który jawi się czytelnikom pełen sprzeczności. Z jednej strony chaos i nieustanne poszukiwanie sensu. Straty i narodziny. Z drugiej zaś nadzieje i coraz to dramatyczniejsze traumy. W tym próbującym podnieść się do życia mieście, autorka splata losy ludzi, którzy trafili tam z sobie wiadomych tylko powodów. Żyd ocalały z pogromu, młody powstaniec z Warszawy, sędzia karierowicz, sowiecki oficer oraz trzy Niemki, które pozostają w mieście mimo jego upadku. Każda z postaci, nosi w sobie ślad wojennej traumy i próbuje odnaleźć się w nowej, brutalnej rzeczywistości. W mieście pełnym szabrowników, zemsty, niepokoju, niesprawiedliwości, szantaży, nieufności i brutalnych gwałtów.

Autorka z niezwykłą precyzją oddaje atmosferę powojennego Wrocławia. Losy i doświadczenia bohaterów, wywołują całą gamę emocji. Tematy i problemy, które porusza autorka na kartach powieści wywołują pytania i skłaniają do refleksji. Nad ludzką naturą, nad istotą dobra i zła, nad znaczeniem słów. Tych ostatnich przede wszystkim. Bo jak pisze sama autorka w epilogu powieści „[...] słowa są źródłem czynów. Bo wszystko zawsze zaczyna się od słowa.”

Z każdą kolejną przeczytaną stroną, wyłaniał się przede mną obraz ludzi złamanych, bolesnymi doświadczeniami, traumą, wspomnieniami, które ciążą tak bardzo, że chwilami trudno jest żyć. Ludzi, którzy mimo wszystko próbują ocalić resztki godności, odnaleźć sens w dramatach i trudnościach. Czy im się to udało?

Czytając „Ziemie obiecane” czułam złość, żal, współczucie, bezsilność. Jej autentyczność, wielowymiarowi bohaterowie i mądre, głębokie przesłanie, na zawsze zostaną w mojej pamięci. To jedna z tych historii, które odciskają trwały ślad w czytelniczym sercu. Dla miłośników literatury historycznej to pozycja idealna.

Polecam!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ziemie obiecane
Ziemie obiecane
Malwina Ferenz
9/10

Jest rok 1945. Po kapitulacji do kompletnie zrujnowanego Wrocławia ciągną ze wszystkich stron rzesze ludzi. Są wśród nich zarówno więźniowie wyzwolonych obozów, żołnierze najróżniejszych armii, dotyc...

Komentarze
Ziemie obiecane
Ziemie obiecane
Malwina Ferenz
9/10
Jest rok 1945. Po kapitulacji do kompletnie zrujnowanego Wrocławia ciągną ze wszystkich stron rzesze ludzi. Są wśród nich zarówno więźniowie wyzwolonych obozów, żołnierze najróżniejszych armii, dotyc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Ziemie obiecane", to powieść osadzona w powojennym Wrocławiu roku 1945, w mieście naznaczonym bliznami wojny i dopiero budzącym się do nowego życia. Splata losy różnych nacji, które na tej ziemi mus...

ST
@elak.insta

Pozostałe recenzje @dzagulka

Błękit
Błękit

Pochłonęłam „Błękit” niemal z prędkością światła. Już od pierwszych stron dałam się wciągnąć w świat pełen tajemnic i mroku. Małgorzata Oliwia Sobczak kolejny raz udowad...

Recenzja książki Błękit
Tamta Ona
Tamta Ona

Bardzo lubię książki Moniki A. Oleksy. Do dnia dzisiejszego powieść „Miłość w kasztanie zaklęta” autorki, plasuje się w moim prywatnym, czytelniczym rankingu, na jednym ...

Recenzja książki Tamta Ona

Nowe recenzje

Nikt nie idzie
Takie rzeczy po prostu się zdarzają
@karolak.iwona1:

Czytanie książek Jakuba Małeckiego jest dla mnie literacką ucztą, celebracją, świętem. "Nikt nie idzie" to już moje szó...

Recenzja książki Nikt nie idzie
Bridget Jones: Szalejąc za facetem
Bridget Jones: Szalejąc za facetem
@greta.zajko:

Jak dobrze, że wróciłaś Bridget! Wiem, wiem, że książka o znanej na całej planecie Bridget Jones - popełniającej sto j...

Recenzja książki Bridget Jones: Szalejąc za facetem
Konstelacje bezsennych nocy
Recenzja - współpraca reklamowa
@aga.nowaczyk:

Siedemnastoletnia Sage po tym, jak jej ojciec został aresztowany przeprowadza się do małego miasteczka. Tam mierzy się ...

Recenzja książki Konstelacje bezsennych nocy
© 2007 - 2025 nakanapie.pl