Windą do nieba recenzja

Wyobraźcie sobie, że osoba, którą kochacie z pewnych względów, nienawidzi świąt. Co zrobicie, aby przywrócić jej wiarę w ten magiczny czas? 🤔

Ja z całego serca starałabym się pokazać, że święta mają w sobie coś pięknego oraz wywołują uśmiech na buzi. ❤️
**
**
**
„Windą do nieba”, to książka, na którą bardzo mocno czekałam. Niestety z racji tego, że miałam wtedy dużo zawirowań, nie doczytałam mejla i jak ona do mnie przyszła, to byłam w szoku, że jest taka cienka. 🙈 Później okazało się, iż to tylko krótkie opowiadanie. 🤭

Większość z Was zapewne zna @corinnemichaels dzięki słynnej serii o braciach Arrowood. Dla mnie autorka poprzednią serią postawiła wysoko poprzeczkę, dlatego w przypadku jej nowej powieści miałam bardzo duże wymagania. Niestety nie zostały one spełnione. 😞

Zacznę od tego, iż dla mnie ta historia była aż przesłodzona i wszystko działo się za szybko. Rozumiem, że jest to tylko opowiadanie, które ma 100 stron, aczkolwiek czytam również antologie, gdzie opowiadania są dużo krótsze a mimo wszystko napisane z jakimś takim sensem. 🥺 Nie czułam tej chemii między bohaterami. A opisane wydarzenia wydawały się nieco mało wiarygodne. 😉 Dodatkowo ta okładka totalnie nie oddaje tego, co znajdziemy w tej książce! Niech Was ona nie zmyli, bo to nie jest tani erotyk, tylko opowiadanie świąteczne. Nie wiem czemu, wydawnictwo zmieniło okładkę na taką kiepską. 😞

Jedyne co mi się tutaj podobało, to współpraca między bohaterami, w sensie takim, że rozumieli się i mimo wszystko wspierali. Ponadto urocze było, to jak bardzo główny bohater starał się, aby wybranka jego serca uwierzyła w magię świąt. ❤️

Reasumując, czegoś mi tutaj zabrakło. Chyba przede wszystkim rozwinięcia, a co więcej miałam wrażenie, że jest to napisane na łapu-capu. 🥺 Według mnie lepiej byłoby schować te zapiski do szuflady i popracować nad nimi, aby koniec końców powstała pełnowymiarowa powieść świąteczna. Wtedy miałaby dużo większy potencjał. 🤷🏽‍♀️ Mam nadzieję, że kolejne powieści autorki bardziej mnie zachwycą. 🤗

[współpraca: @wydawnictwomuza]