Zaufać przeznaczeniu recenzja

Zaufać sobie

Autor: @Anuszka ·2 minuty
2020-07-19
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Czasami życie nie jest sprawiedliwe. Wali nas po głowie raz za razem, nie patrząc na to, że mamy już dość, że nie umiemy się już podnieść. Każdy cios zostaje wchłonięty, jednak pozostawia piętno w duszy i sercu, którego nie sposób się pozbyć.

Katie i jej czteroletnia córka, Emma, uciekają przed Walterem – mężem-katem dla pierwszej i najgorszym ojcem świata dla tej drugiej. Byle dalej, byle przed siebie. Kobieta ma przed oczami jedynie najważniejszy cel: ucieczkę i znalezienie bezpiecznego miejsca dla siebie i swojej córki. Miejsca, które wreszcie będą mogły nazwać domem.

Kiedy ich wypożyczony samochód się psuje, zbiegiem okoliczności, a może dzięki szczęśliwemu splotowi wydarzeń, trafiają na ranczo rodziny Rustlerów. Katie i jej córka szybko się tam zadamawiają i choć Katie pracuje tam jako gosposia, ma się nieodparte wrażenie, że właściwie od samego początku, gdy tylko przekroczyła próg tego domu, jest kimś znacznie więcej. Znacznie więcej dla synów Jamesa, jego ojca i braci, a przede wszystkim dla samego mężczyzny. To samo tyczy się jej córki, która wręcz w błyskawicznym tempie aklimatyzuje się w nowym miejscu i zdaje się, że już traktuje je jako swój dom.

Dla Katie jednak nic nie jest proste. Bowiem tuż za rogiem czyha na nią przeszłość i niebezpieczeństwo. Mimo to poddaje się silnym ramionom Jamesa i zaczyna żyć tak, jak zawsze tego pragnęła: silna, szczęśliwa i wolna.

Jednak kobieta będzie musiała w końcu zadecydować, gdzie jest jej dom i co tak naprawdę znaczą dla niej takie wartości, jak wolność, samodzielność i miłość. Musi zadecydować, czy po raz kolejny zaufać sobie i w końcu zacząć po prostu żyć.

„Zaufać przeznaczeniu” N. R. Paradise to powieść, przez którą płakałam, śmiałam się, wkurzałam i która trzymała mnie w napięciu do ostatniej strony. Przeżywałam wszystko wspólnie z bohaterką i kibicowałam jej, by w końcu odnalazła swoje szczęście i zrozumiała, że jedyne, co powstrzymuje ją przed nim, to jej własne lęki i obawy. Chciałam, aby Katie okazała się na tyle silna, jak na początku książki, gdy zrobiła wszystko, by ratować siebie i Emmę. Pragnęłam, by i teraz wykazała się tą samą odwagą i zrzuciła kajdany, jakie sama sobie nałożyła.

To była piękna historia, pisana sercem. To historia o miłości, nadziei i wierze w lepsze jutro. O tym, że warto choć raz poddać się i zaufać swojemu przeznaczeniu.

www.recenzje-szanuki.blogspot.com

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaufać przeznaczeniu
Zaufać przeznaczeniu
N.R. Paradise
8.1/10
Seria: Heartbeats

Katie Marshall jest zbyt zaabsorbowana ucieczką od toksycznego i destrukcyjnego życia, by zauważyć, że trafiła prosto w sidła prawdziwej miłości. Błądząc wiejskimi, ulicami w pełnym teksańskim słońc...

Komentarze
Zaufać przeznaczeniu
Zaufać przeznaczeniu
N.R. Paradise
8.1/10
Seria: Heartbeats
Katie Marshall jest zbyt zaabsorbowana ucieczką od toksycznego i destrukcyjnego życia, by zauważyć, że trafiła prosto w sidła prawdziwej miłości. Błądząc wiejskimi, ulicami w pełnym teksańskim słońc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czytając opis "Zaufać przeznaczeniu" N.R. Paradise pomyślałam, że to coś dla mnie. Lubię polskich autorów i autorki, chętnie sięgam po ich książki, a twórczości N.R. Paradise jeszcze nie znałam. To n...

@Katarzyna_Wasowicz @Katarzyna_Wasowicz

Bohaterka najnowszej powieści @Link od wydawnictwa @Link dostała od życia naprawdę nieprzyjemną lekcję. Mężczyzna, w którym się zakochała jeszcze w czasie studiów okazał się być brutalnym damskim bok...

@ania13080_wp.pl @ania13080_wp.pl

Pozostałe recenzje @Anuszka

Świąteczna mordercza gra
Świąteczna mordercza gra

"Świąteczna mordercza gra" pokazywała mi się co chwila na Instagramie, więc kiedy dostałam propozycję barteru, musiałam go przyjąć 📖 Kocham święta 🎄 i świąteczne książki...

Recenzja książki Świąteczna mordercza gra
Tylko przetrwaj noc
Tylko przetrwaj noc

Ciemna, mroźna noc. Samochód, z którego głośników leci Nirvana. A w środku dwoje nieznajomych: dziewczyna, która ucieka przed przeszłością i poczuciem winy oraz mężczyzn...

Recenzja książki Tylko przetrwaj noc

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl