Moja mroczna Vanesso recenzja

Witajcie przychodzę dziś do was z recenzją książki pt. "Moja Mroczna Vanesso" - Kate Elizabeth Russal. Książkę miałam możliwość przeczytania dzięki wydawnictwu otwarte, dziękuję im bardzo za to.
.
Zacznijmy jak zawsze od okładki idealnie określa wnętrze książki, lecz to dopiero zauważymy w połowie lub pod koniec. Okładka jak dla mnie fenomenalna, piękny motyl, ukrywający twarz Naszej Mrocznej Vanessy. Idealnie pasuje do tytułu i dopelnia się z nią idealnie i pokazuje tą mroczność w sobie.
.
Podział na rozdziały jest bardzo ciekawy, ponieważ dzieli sie on na przyszłość i teraźniejszość. Pierw zaczynamy od teraźniejszości i wracamy historią wstecz i tak na okrągło. Myślę, że dzięki temu bardziej rozumiemy książki i w niczym nam nie przeszkadza to jak są zrobione te rozdziały.
.
Co do bohaterów, hmm? Najbardziej jednak zapamiętałam główną bohaterkę, oraz nauczyciela. Pewnie dlatego, że historia kręci się wokół nich. Niestety dokładnie wam nie wytłumaczę, czemu ich zapamiętałam najbardziej, ponieważ będziecie tu mieli spojler książki, a to by było złe.
.
Fabuła książki jest bardzo żwawa, ciekawa i trzymająca w napięciu. Przez historie, która ticzy się przez lata, oraz że rozkręca się to w szybkim tempie. Fabuła w książce również bierze nad nami górę, z powodu tego, że książka wpływa na nas emocjonalnie.
.
Książka jest rewelacyjna i osoby co ją przeczytały lub przeczytają na pewno ją zapamiętają na zawsze. Mi bardzo się podobała, lecz zakończenie mnie nie powiało. Moim zdaniem książka nie powinna się tak kończyć lecz to tylko moja wizja a nie autorki. Polecam ją przeczytać, ponieważ uczu, a tym bardziej, że ten temat jest na okrągło w mediach. Mówi się bardzo, o młodych dzieciach, ze starszymi osobami. Książka daje nam bardziej sie zagłębić w to wszystko, od strony tej złej niestety. Także polecam tą książkę jest świetna i podziwiam autorkę, że ją napisała tym bardziej, że książka jest bardzo emocjonalną książką i bardzo wpływa na nas. Pozdrawiam Niezwykła Czytelniczka. ❤️