W matni strachu recenzja

" Kiedy nie potrafisz zabić mordercy, sam stajesz się ofiarą ".

Powyższy cytat, najlepiej obrazuje treść książki. " Zapomniany. W matni strachu" Adriana Bednarka to nie tylko drugi tom cyklu, ale przede wszystkim kontynuacja, dlatego kolejność czytania musi być zachowana.

Głównymi bohaterami są młodzi ludzie Diana, Hania, Patryk i Jędrek. Dużo ich łączy, ale jeszcze więcej dzieli. Nie sposób napisać cokolwiek, aby nie spolerować. W związku z tym pozostanę przy przedstawieniu charakteru książki, emocji towarzyszących podczas czytania i ogólnie klimatu lektury.

Akcja powieści jest niezwykle dynamiczna. Bohaterowie mają wiele pomysłów i starają się je zrealizować, często, nielicząc się z uczuciami czy dobrem drugiego człowieka. Wykorzystują ludzi, jako karty przetargowe dla osiągnięcia celu. Szantaż czy kradzież to nieliczne z atrybutów, którymi się posługują.

Głównym motywem do działania jest zemsta, za jakich krzywdy doznali w niedalekiej przeszłości. Wciąż pamiętają cierpienie i tortury, jakim zostali poddani. Wszystko to spowodowało nieodwracalne straty w ich psychice. Metody zemsty są wyszukane, ale w ich mniemaniu, adekwatne do winy. W pierwszym tomie zadziało się tak wiele niespodziewanych sytuacji, że teraz mamy do czynienia z zemstą za zemstę. Chory umysł pokrzywdzonych osób pracuje na granicy szaleństwa i obłędu. Z tak silnych i negatywnych uczuć może powstać tylko bardzo dramatyczny plan działania.

Podczas czytania udzieliły mi się emocje bohaterów. Ciągła inwigilacja, stan zagrożenia i psychopatyczny stan umysłu. Ten stan towarzyszył mi od samego początku i trwał przez całą powieść, po jej kres.

Opisy przewijające się w tej powieści są podyktowane strachem, ale również chęcią zemsty, dlatego wydają się bardzo wymowne i szokujące. Widać, że chęć zemsty nakręca sprężynę obrzydliwego odwetu.

Ludzie dotknięci taką traumą, nie potrafią poradzić sobie w normalnym życiu. Ich przeszłość ma ogromny wpływ na relacje międzyludzkie. Czy w takiej sytuacji jest jeszcze możliwość stworzenia zdrowego, prawdziwego związku opartego na miłości?

Adrian Bednarek jest mistrzem tworzenia thrillerów. Choć czasami można przyczepić się do fabuły to do klimatu i przekazu emocjonalnego trudno mieć większe zastrzeżenia. Ten cykl oparty jest na tematyce często wykorzystywanej przez wielu autorów, gdyż temat jest typowy dla tego gatunku literackiego. Na takiej fabule łatwo można wykreować historię pełną strachu i dramatycznych scen, ale równie łatwo polec. Panu Adrianowi udało się obudować popularny schemat, ciekawą niebanalną fabułą. Całość czyta się szybko i z niesłabnącym zainteresowaniem.