Zamknięte drzwi recenzja

Lubię czytać thrillery, a szczególnie gdy mają dobrze rozbudowaną warstwę psychologiczną. " Zamknięte drzwi" jest właśnie książką wpisującą się w ten profil.

Perspektywa pierwszoosobowa, zawsze robi na mnie duże wrażenie, a sprawia to fakt, że dzięki niej poznaję nie tylko wydarzenia, ale i myśli osoby ważnej dla danego utworu. W tej powieści tą postacią jest córka seryjnego mordercy, który przed laty w bardzo wyrafinowany sposób mordował młode kobiety, które wpisywały się w jego wypaczone gusta. Dziewczynka przez jedenaście lat żyła pod jednym dachem z człowiekiem, dla którego zabijanie, stanowiło nietuzinkowe hobby. Po tym, jak jej ojciec trafił do więzienia, a jej matka popełniła samobójstwo, wychowaniem i opieką nad nią zajęła się babcia. Aby uniknąć niepotrzebnych skojarzeń ze zwyrodnialcem, Nora zmieniła swoje nazwisko i nigdy nie przyznawała się do swoich koligacji rodzinnych. Starała się żyć normalnie. Skończyła studia i podjęła pracę jako lekarz w szpitalu na oddziale chirurgicznym. Pewnego dnia dowiedziała się, że w miasteczku zostały odnalezione zwłoki młodej kobiety, okaleczone w podobny sposób, jakiego używał jej ojciec. Dodatkowo zamordowana dziewczyna była niedawno jej pacjentką. Nie tylko policja podejrzewa ją o udział w zbrodni, ale i sama Nora powoli zaczyna wątpić w swoją niewinność.

" Zamknięte drzwi " to thriller psychologiczny, którego akcja toczy się niespiesznie, powodując niepokój i serię podejrzeń. Bardzo długo przypuszczałam, że znam rozwiązanie zagadki zbrodni i sądziłam, że jest ono banalne i przewidywalne. Autorka, niejednokrotnie zwodziła czytelnika stosując niespodziewane zwroty akcji i jak się na końcu okazało, zaskoczyła mnie, niszcząc moje przypuszczenia.

Dynamika książki jest powolna, ale to dzięki temu, wkręcamy się bardziej w emocjonalną warstwę tej powieści. Współodczuwamy, wraz z bohaterką, jej strach, obawy, podejrzenia, zwątpienie i niepewność. Mamy podobne obawy jak Nora i wszędzie czujemy zapach lawendy.

Świetny thriller psychologiczny i chociaż pomysł nie jest nowatorski, to autorka bardzo dobrze poradziła sobie z tym tematem. Zachęcamy do czytania.