Smoczy jeździec recenzja

„Bitwę wygrywa się nie wtedy, kiedy ostatni wróg padnie martwy, lecz kiedy pierwszy zostanie rozgromiony”, czyli fantastyka i smoki.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2025-03-15
Skomentuj
1 Polubienie
Taran Matharu to autor kilku książek fantasy. Dla mnie jednak wcześniej nieznany — postanowiłam jednak skusić się na pierwszy tom Sagi Związanych Dusz. Autor z listy bestsellerów New York Timesa rozpoczynał swoją przygodę z pisaniem od tworzenia książek na Wattpadzie. Seria Zaklinacz przyniosła mu sławę. Jak wypadnie Smoczy Jeździec? Piękna, twarda oprawa i przyciągająca wzrok okładka skrywają opowieść na ponad 500 stron.

Jai żyje jako królewski zakładnik na dworze Sabinów, od kiedy jego ojciec przeprowadził nieudaną rebelię i został stracony. Teraz chłopak musi służyć cesarzowi.
Kiedy syn cesarski zaręcza się z księżniczką z sąsiedniego królestwa Dansków, ta w posagu wnosi… smoki. Jej ród jako jedyny umie nawiązać więź z tymi niesamowitymi bestiami i czerpać z tego moc.
Wkrótce na dworze dochodzi do krwawego przewrotu. Jai ucieka, zabierając ze sobą przyboczną księżniczki Fridę oraz smocze pisklę.
Nie wie jeszcze, że by wypełnić przeznaczenie, będzie musiał dokonać niemożliwego – nawiązać więź ze smokiem…

Jai, nasz główny bohater, to osoba, która wiele w życiu przeszła. Jako zakładnik na dworze Sabinów codziennie walczy o przetrwanie i odzyskanie swojego życia. Jest trochę nijaki, nie do końca się z nim polubiłam. Autor wykreował barwny świat, w którym nie brakuje politycznych intryg, zaskakujących zwrotów akcji i oczywiście... smoków. Jest to wprowadzenie do serii, dopiero poznajemy tę fantastyczną wizję świata, wykreowanego przez pisarza. O dziwo jest to dosyć brutalna opowieść, a przemoc wylewa się z jej kart. Nie spodziewałam się, że będzie tak krwawo — mamy morderstwa, tortury, wspomnienia gwałtów. Zupełnie mi to nie przeszkadzało, ale polecam tę książkę osobom o mocnych nerwach. Może stwarzać pozory powieści młodzieżowej, jednak niektóre tematy myślę, że nadają się dla nieco starszych czytelników.

Akcja toczy się nierówno — są momenty, kiedy to nie możesz się oderwać, a potem nagle napięcie spada i zaczynasz się nudzić. Całość jest oryginalna i potrafi zainteresować, jednak czuć, że jest to dopiero wprowadzenie do tego skomplikowanego i rozbudowanego świata. Autor ma skłonności do rozwlekania niektórych wątków czy też dialogów. Myślę, że można byłoby trochę ich wyciąć i wtedy książka nie straciłaby za wiele. Taran Matharu inspirował się nieco azjatyckimi motywami.

Smoczy jeździec to powieść drogi, pełna fantastycznych elementów czerpiących z klasycznych książek fantasy. To opowieść także o dorastaniu, poszukiwaniu własnej drogi i przeznaczeniu. Nie znajdziecie tutaj wątków romantycznych (jeśli ich szukacie, możecie się zawieść). Mimo dosyć nierównej akcji spędziłam z tą książką kilka przyjemnych godzin. Jestem ciekawa, jak rozwinie się ta historia w kolejnych tomach.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Smoczy jeździec
Smoczy jeździec
Taran Matharu
8/10
Cykl: Saga Związanych Dusz, tom 1

Z popiołów imperium narodzi się bohater… Jai żyje jako królewski zakładnik na dworze Sabinów, od kiedy jego ojciec przeprowadził nieudaną rebelię i został stracony. Teraz chłopak musi służyć cesarz...

Komentarze
Smoczy jeździec
Smoczy jeździec
Taran Matharu
8/10
Cykl: Saga Związanych Dusz, tom 1
Z popiołów imperium narodzi się bohater… Jai żyje jako królewski zakładnik na dworze Sabinów, od kiedy jego ojciec przeprowadził nieudaną rebelię i został stracony. Teraz chłopak musi służyć cesarz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Smoki, mana, napełnienie wewnętrznego rdzenia, walki między ludami, podstępy - to wszystko znajduje się w książce "Smoczy jeździec". To lektura, która potrafi zaskoczyć, jednocześnie zabierając czyte...

@motyloova99 @motyloova99

Musicie przyznać, że książki o smokach, czy z ich obecnością zyskują drugie życie. „Smoczy jeździec” to książka autorstwa Tarana Matharu i zarazem moje pierwsze spotkanie z autorem. Wydawnictwo zadba...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Ozyrys
„Kiedy jeden potwór staje przed sądem, drugi zaczyna polowanie”, czyli trzeci tom przygód Langera.

„Kiedy jeden potwór staje przed sądem, drugi zaczyna polowanie”, czyli trzeci tom przygód Langera. Ozyrys to już trzeci tom cyklu z Langerem w roli głównej. Jest to spi...

Recenzja książki Ozyrys
The Only Light Left Burning. Dopóki płonie nadzieja
„Ja zawsze będę walczyć o Andrew. Musimy tylko znaleźć innych ludzi, którzy też będą chcieli o nas walczyć”, czyli drugi tom queerowej historii w postapokaliptycznym świecie.

Gdy zobaczyłam kontynuację jednej z moich ulubionych comfort read All That's Left in the World. To, co zostaje po końcu świata w zapowiedziach, wiedziałam, że muszą ją p...

Recenzja książki The Only Light Left Burning. Dopóki płonie nadzieja

Nowe recenzje

Bridget Jones. Szalejąc za facetem
Bridget Jones. Szalejąc za facetem
@nsapritonow:

„Bridget Jones. Szalejąc za facetem” – powrót, który bawi i wzrusza. Czy każda z nas ma w sobie coś z Bridget? Po lektu...

Recenzja książki Bridget Jones. Szalejąc za facetem
Shattered Vows
Recenzja
@paulinagras...:

🌺Recenzja🌺 Premiera 09.04.2025 r. „Shattered vowes” – Shain Rose Współpraca reklamowa z @wydawnictwopapieroweserca ...

Recenzja książki Shattered Vows
Mosty na Wiśle
Świetny kryminał z historią w tle
@chomiczek71:

Hej Lubisz kiedy w książce są dwie płaszczyzny czasowe? Ja lubię, zwłaszcza to napięcie, które zostaje gdy akcja jedne...

Recenzja książki Mosty na Wiśle
© 2007 - 2025 nakanapie.pl