Zakręt recenzja

Zakręt

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
2021-10-19
Skomentuj
6 Polubień
"Zakręt" premierę będzie świętował już jutro, a ja dzięki uprzejmości Wydawnictwa Akurat mogę opowiedzieć Wam o niej wcześniej i dać znać, czy warto zamówić lub biec do księgarni czym prędzej jutro rano!

Jest to debiut Sandry Cichej, a do tych podchodzę zawsze w pozytywny sposób dlatego, że często można wpaść po uszy i zapisać autora na swoją listę do przeczytania absolutnie każdej jego kolejnej wydanej powieści. Oczywiście nie zawsze tak jest, ale dlaczego zakładać, że nie trafi się perełka?

O czym jest ta książka? To powieść obyczajowa połączona z wątkiem kryminalnym. Czy taki zabieg ma prawo się udać? Poznajemy główną bohaterkę, Joannę, która niekoniecznie jest szczęśliwą mężatką, ale ma wspaniałe dzieci. Zaczyna się czuć zaniedbywana, więc zaczyna się interesować innym mężczyzną, kolegą z pracy. Serio? Do wszelkich zdrad, a nawet prób, pomyślenia o nich podchodzę, delikatnie mówiąc, wkurzając się, bo albo należałoby szczerze z mężem porozmawiać, albo najpierw się rozejść, a dopiero szukać romansu. W tym przypadku oboje małżonkowie postąpili paskudnie, bo okazuje się, że nie tylko Joanna o tym myśli, ale jej mąż już od jakiegoś czasu ma romans. No to się dobrali! Postanawiają się rozwieść i Joanna może się radośnie rzucić w ramiona innego faceta.

To nie wszystko, co skrywa zakręt i całe szczęście, bo byłoby nudno. W międzyczasie dochodzi do serii zabójstw, a nasza główna bohaterka ma wrażenie, że ktoś za nią chodzi, że ktoś ją śledzi.

Zacznę od tego, że bohaterowie mnie irytowali. Główna bohaterka jest nijaka, a każdy problem czy przeszkodę traktuje jak nic istotnego. Mąż mnie olewa? Co tam, poszukam innego. Ważne, że dzieci są wspaniałe, a co jak przestaną? Wtedy zacznie się rozglądać za innymi? Kiedy rzuca się w wir nowego romans również jest jakaś taka beznamiętna, bezuczuciowa. Jedyne, co może być ciekawego, to jej praca jako kuratora sądowego. Faktycznie autorka poświęciła uwagę temu, aby ta wydawała się nieco wręcz niebezpieczna. Ale to tyle.

Mam wrażenie, że trochę za duży rozstrzał gatunkowy. Romans, obyczajówka, kryminał i w sumie nieco thrillera, to według mnie zbyt wiele. Czułam jak by Cicha nie mogła się zdecydować, jaki wątek przyciągnie czytelników. Zbyt wiele pomysłów na raz? A mimo to, czyta się naprawdę szybko i nie ciągnie się lektura. Autorka potrafi przyciągnąć uwagę czytelnika. To plus i mam nadzieję, że w kolejnej powieści zdecyduje się pójść w jasno określonym kierunku, bo w tym przypadku to wszystko składa się na to, że mam poczucie jak by się spieszyła, nie miała czasu na dopracowanie całości.

Myślę, że "Zakręt" to zapowiedź tego, że Sandra Cicha będzie pisać ciekawie i oby rozwinęła swój warsztat, za co trzymam mocno kciuki i będę wypatrywać kolejnej książki!

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Akurat.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zakręt
Zakręt
"Sandra Cicha"
6.8/10
Seria: Grzeszne książki

Joanna Grabowska jest kuratorem sądowym, ma męża i troje dzieci. Dzieci są cudowne, mąż – jakby trochę mniej. Zaniedbywana i traktowana z coraz większą obojętnością, Joanna zwraca uwagę na kolegę z p...

Komentarze
Zakręt
Zakręt
"Sandra Cicha"
6.8/10
Seria: Grzeszne książki
Joanna Grabowska jest kuratorem sądowym, ma męża i troje dzieci. Dzieci są cudowne, mąż – jakby trochę mniej. Zaniedbywana i traktowana z coraz większą obojętnością, Joanna zwraca uwagę na kolegę z p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Joanna pracuje jako kurator sądowy od wielu lat i realizuje się w tym zawodzie. W życiu prywatnym nie jest tak kolorowo. Kobieta zauważa, że mąż coraz bardziej się od niej odsuwa, spędzając więcej cz...

@papierowa_ksiazka @papierowa_ksiazka

Hm… Myślę, że ta książka to totalnie zmarnowany potencjał na fajną powieść. Książkę wręcz zabijają makabrycznie szczegółowe opisy wszystkiego: prania, spotkania służbowego, hotelu, pokoju hotelowego...

@landrynkowa @landrynkowa

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Kochanka lekarza
Kochanka lekarza

Daniel Hurst i jego seria dreszczowców psychologicznych zawitała na polski rynek wydawniczy w 2024 roku i od razu otrzymała tak charakterystyczne tytuły i okładki, że od...

Recenzja książki Kochanka lekarza
Bezkost
Bezkost

Joanna Kanicka ma już na swoim koncie jakiś dorobek literacki, co dla mnie było sporym zaskoczeniem, gdyż byłam święcie przekonana, że "Bezkost" jest jej debiutem. Cóż, ...

Recenzja książki Bezkost

Nowe recenzje

Baśń o wężowym sercu
Świetna, ale nie o Kóbie
@Meszuge:

Rak potrafi pisać. To jest świetna książka. Baśń albo zbiór bajań dla dorosłych napisanych z takim polotem i wyobraźnią...

Recenzja książki Baśń o wężowym sercu
Erem
𝗦𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗷 𝘀𝗶ę 𝗻𝗶𝗲𝘀𝗽𝗼𝗱𝘇𝗶𝗲𝘄𝗮𝗻𝗲𝗴𝗼
@gala26:

Aldona Reich zaskarbiła sobie moją sympatię powieścią 𝐴𝑘𝑡 𝑡𝑟𝑧𝑒𝑐𝑖. Ta książka oczarowała mnie niezwykłą narracją, nietyp...

Recenzja książki Erem
Czemu zapłakałeś
"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem ...
@g.sekala:

"Jestem diabłem wcielonym? Czy też człowiekiem zagubionym? Do zła przez innych przymuszonym." Neort Cziwo Lotta samotn...

Recenzja książki Czemu zapłakałeś
© 2007 - 2025 nakanapie.pl