Kołowrotek recenzja

Zakręćmy się wokół słów

Autor: @adam_miks ·2 minuty
2023-04-07
Skomentuj
10 Polubień
Małgorzata Szepelak niedawno zaprosiła mnie do czytania drugiego tomiku poezji, który zatytułowała „Kołowrotek”. Jak może pamiętacie debiut literacki młodej poetki, bardzo mi się spodobał. To jest swoista kompilacja poezji z prozą życia. Jeśli kto nie wie w czym rzecz, zapraszam do recenzji „Kufra cedru pełnego”.
W „Kołowrotku” mamy zupełnie inną sytuację niż w „Kufrze …” - nie ma bezpośrednich odniesień do prozy życia, do tego dzienniczka Małgosi, o którym tak dużo opowiedziałem w poprzedniej recenzji. Oczywiście Autorka pisząc wiersze czerpie z życia, jest to nieuniknione, lecz nie wskazuje już tak jednoznacznie sytuacji które zainspirowały ją do napisania tego czy innego wiersza.
Lecz tematy wierszy w „Kołowrotku” są wybitnie podobne do tych z „Kufra”. Owszem – inaczej je przedstawia Małgosia. Między polami i łąkami obserwujemy zające i sarny oraz inne przejawy życia. Jak na kołowrotku nić snuje się, wielowarstwowo i wieloznacznie. Miłość idzie po śladach nadziei, ale samotność jest jednak błogosławiona. Nadzieja zawsze jest, tylko trzeba ją dostrzec, nazwać.
W jednym z wierszy Gosia pisze:


zamieniam
zimno na ciepło
noc na dzień
łzę z policzka
na jasne oczy spojrzenie


i jest to jej definicja szczęścia. Tylko trzeba dodać wiarę, spełnione sprawy dnia codziennego. A przecież wystarczy przyjrzeć się wierszom ( przeczytać je między wierszami) aby zrozumieć że Autorka jest osobą wierzącą. Wplata w strofy słowa modlitwy lub wręcz je modeluje poetycko. Lecz to nie zabawa w rebusy czy inne łamigłówki słowne, to prawdziwy akt strzelisty kierowany do Boga.


Małgosia pisze w jednym z utworów, że nie zaśnie, dopóki nie napisze wiersza. Podobny temat pojawia się w „Kufrze”. Poetka najwidoczniej jest wierna swojej idei życiowej. Przede wszystkim twórczość. Gdziekolwiek się znajdujemy: czy to na łące czy w domu o piątej rano gdy mruczy kot. Małgosia jest młodą poetką – i wiekiem, i stażem, zatem można zrozumieć zapał Autorki „Kołowrotku”. Zmieniać świat słowem, słowem niebanalnym i twórczym co najważniejsze.


Poetka używa bowiem niestandaryzowanych metafor, które znamy już z poprzedniego tomiku poezji. Takich pełnych zakrętów, zatrzymań i eksponowania liczmanu, który nie jest tak banalny jak się może wydawać za pierwszym razem.
To dobrze, trzeba i należy budować nowe mosty słów, wypełnione dotąd nieznaną materią. Aż tak moja wyobraźnia działała, gdy czytałem wiersze Małgorzaty Szapelak, że kilka obrazów stworzyłem. Bywa przecież tak, że wiersze tworzą się poprzez inne utwory.


Zatem – dziękuję Ci, Gosiu za ten Twój przepiękny świat – powiewny jak seksi sukienka, a zarazem głęboko osadzony w realności Twego świata.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-04-07
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kołowrotek
Kołowrotek
Małgorzata Szepelak
9/10

Tomik zatytułowany ‘’Kołowrotek’’ jest drugim zbiorem wierszy po tomiku’’ Kufer cedru pełen’’, co więcej Małgorzata Szepelak otrzymała za ‘’Kołowrotek’’ – ‘’Złote pióro’’, nagrodę przyznawaną przez r...

Komentarze
Kołowrotek
Kołowrotek
Małgorzata Szepelak
9/10
Tomik zatytułowany ‘’Kołowrotek’’ jest drugim zbiorem wierszy po tomiku’’ Kufer cedru pełen’’, co więcej Małgorzata Szepelak otrzymała za ‘’Kołowrotek’’ – ‘’Złote pióro’’, nagrodę przyznawaną przez r...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Drugi tomik to powód do dumy, ale i też do małego stresu, czy również dobrze zostanie odebrany przez potencjalnych czytelników. Tym razem w „Kołowrotku” nie znajdziemy prozy. W wierszach białych Mał...

@jagodabuch @jagodabuch

Pozostałe recenzje @adam_miks

Wieloświaty
Wieloświaty

#MałgorzataFelicka #Felicka #Wieloświaty #Sciencefiction Małgorzata Felicka, "Wieloświaty", Wydawnictwo Sovello, 2019 Małgorzata Felicka proponuje podróż do „Wielośw...

Recenzja książki Wieloświaty
Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych
"Bezduszni"

Znam II Wojnę Światową ( jako zjawisko) tylko z opowieści rodziców i babć. Także z filmów, głównie radzieckich i polskich. Czasami śni mi się. Strzelanina albo bomba...

Recenzja książki Bezduszni. Zapomniana zagłada chorych

Nowe recenzje

Uwierzyć w miłość
Oraz, że cię nie opuszczę aż do....
@ewelina.czyta:

Dziś przychodzę do Was z opinią o książce, która przeczołgała mnie emocjonalnie tak, jak żadna inna w ostatnim czasie. ...

Recenzja książki Uwierzyć w miłość
Potwór
"Oko za oko" nie przynosi ukojenia
@LiterAnka:

Jeśli chodzi o niemiecki kryminał, to leży on u podstaw mojego zainteresowania tym gatunkiem. Doskonale pamiętam emocje...

Recenzja książki Potwór
Kolekcjoner lalek
Od tej książki sie nie oderwiesz
@zksiazkaprz...:

Kolekcjoner lalek to najnowsza książka, a zarazem najnowsza seria pt. Lena od Katarzyny Bondy. Był to świetny kryminał ...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
© 2007 - 2025 nakanapie.pl