Mój ukochany wróg recenzja

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Jonasz jest dobry, czuły, kochany, rozumie problemy kobiet, pociesza je w trudnych sytuacjach. Jest producentem filmowym. Nie wygląda na niebezpiecznego. Ton jego głosu, jego ciepło przyciągało ludzi do niego. Ale oprócz tych cech posiadał wszystkie cechy psychopaty: przeświadczenie o własnej wielkości, skłonność do ryzyka, manipulacji i kłamstwa, ignorowanie przepisów i norm społecznych, brak wyrzutów sumienia i empatii, powierzchowność uczuć … . I jeszcze wiele cech można by wymienić. Na nieszczęście bohaterek ciemniejszą stronę Jonasa poznają po pewnym czasie bycia z nim. Każdej kobiecie sprzedawał inną wersję historyjek, które czasami się łączyły. Gdy udało im się wyjść z tego związku, są roztrzaskane emocjonalnie. Wiola potrzebuje aż 2 lat, aby się pozbierać. Gdy w końcu bohaterki poznały prawdę o Jonaszu, chcą wiedzieć więcej. Niestety im więcej wiedzą, tym wizerunek producenta staje się mroczniejszy i kompletnie inny.

Ta powieść jest znakomita. Wciąga od pierwszej strony. Czytelnik może wczuć się w historię kobiet, śledzić bieg wydarzeń z kilku perspektyw. Tę książkę pochłonęłam w jeden dzień, wprost nie chciałam odrywać się od czytania. Gdy akcja nabierała tempa śledziłam każde zdanie, by nic nie ominąć.

Liczę na drugi tom, gdyż zakończenie totalnie mnie zaskoczyło. Jeszcze układanka, która zawiera historię Jonasza nie rozwiązała się. Bardzo chciałabym się dowiedzieć kim była kobieta w epilogu i czy Jonasz naprawdę jest zniszczony przez życie, czy to on zniszczył je innym.

Tą powieść polecam każdej kobiecie. W postawach bohaterek każda dziewczyna może doszukiwać się siebie, Codziennie wszyscy spotykamy mnóstwo ludzi, być może jedna osoba z tłumu to psychopata a my nie zdajemy sobie z tego sprawy, gdyż oni zwykle wyglądają normalnie, ich zachowanie też o niczym nie świadczy. Być może wiele kobiet żyje właśnie w takich toksycznych związkach a nawet nie ma o tym pojęcia.

Morał po przeczytaniu: Uważnie spoglądaj z kim się zadajesz, gdyż możesz trafić na złą osobę, przez którą będziesz cierpieć i składać się od nowa. Ja na pewno będę patrzeć na nowo poznane osoby. Życzę miłej lektury :)