Już od dość dawna nie czytałam żadnego romansu historycznego, więc dla odmiany należało tym razem chwycić za coś takiego. Postawiłam na "Zakazane uczucie" ponieważ opis wydawał mi się bardzo interesujący. Pewien bardzo przystojny hrabia kobieciarz stroniący od uczuć, pewna skromna, niewinna córka pastora, a na dodatek niezwykle podobna do niej, zalotna i śmiała dziewczyna. Byłam pewna, że z takiego trójkąta da coś ciekawego :)
Podczas pewnego balu Emily Fairchild przez kompletną pomyłkę znalazła się w powozie obcego mężczyzny. Okazało się, że tym mężczyzną jest znany i bogaty hrabia Jordan Willis, który interesuje się jedynie kobietami obeznanymi w sprawach seksu. Nie ma zamiaru nigdy się zakochać, twierdzi nawet, że w ogóle nie wierzy w miłość. Jednak podczas spotkania sam na sam z tą nieśmiałą panną - córką pastora - coś poczuł. Wmawiał sobie, że to tylko pożądanie... Jednak podczas pewnego balu w Londynie znów spotyka Emily. Tylko dlaczego ona przedstawia się jako Emma, pochodząca ze Szkocji córka hrabiny. Przecież to niemożliwe, że taka niewinna, słodka dziewczyna mogła zmienić się w tak zalotną i kuszącą mężczyzn kokietkę. Jordan musiał się pomylić, one po prostu są do siebie podobne. Ale coś tu jednak nie gra i on postanawia dowiedzieć się prawdy, za wszelką cenę...
Kolejna książka pełna pięknych sukien, wytwornych garniturów, balów, tańców... Wszystko to w idealny sposób można sobie wyobrazić podczas czytania... Ale życie w tamtych czasach wcale nie było tak piękne jakby się mogło wydawać. Tam królowały pieniądze, pozycja i władza. Miłość nie miała zbyt wielkich szans na przetrwanie jeśli kawaler lub panna nie mieli podobnej do siebie pozycji społecznej. Rodzice nakazywali lub zakazywali spotkać, a nawet małżeństw, a dzieci niewiele miały do powiedzenia. Koniec końców powstawały wtedy małżeństwa bez miłości, z przymusu, nieszczęśliwe i smutne. W imię czego? Pieniędzy? Oj nie chciałabym żyć w tamtych czasach...
Opowieść ta jest pełna intryg i tajemnic, ale jest również romans, który osładza nam te pełne napięcia momenty. Znajdziemy tutaj zarówno szczęście jak i smutek, strach i śmiech, sale balowe i sypialnie. W książce zawarte jest trochę opisów, ale nie jest ich ani za wiele ani za mało. Dzięki nim doskonale możemy wyobrazić sobie scenerię czy też ubiór głównych bohaterów. Jest tutaj też sporo dialogów dzięki czemu książkę czyta się naprawdę szybko i z łatwością. Fabuła jest ciekawa i mimo, że nieco przewidywalna to i tak będziemy koniecznie chcieli przeczytać dalszą część. Mnie powieść ta bardzo zainteresowała. I mimo, że domyślałam się finału tej książki to i tak z ogromnym zainteresowaniem czytałam ją do ostatniej strony. Jeżeli więc lubujecie się w romansach historycznych to ten jest właśnie takim typowym romansem ze wspaniałym i dobrym zakończeniem. Jestem pewna, że przypadnie Wam do gustu :)