Zagubiony ślad recenzja

Zagubiony ślad

Autor: @Gosia ·1 minuta
około 3 godziny temu
Skomentuj
2 Polubienia
„Zagubiony ślad” to literacki debiut Aleksandry Potter, a po debiuty sięgać uwielbiam. Niekoniecznie zawsze są idealnie dopracowane, ale często można trafić na świetnych autorów, którzy później zostają z nami już na stałe. W tym przypadku w powieści dostrzegam nieco mankamentów, które dobre byłoby doszlifować, przed wydaniem kolejnego tytułu, niemniej jednak książka nie jest zła! To ciekawe połączenie wątku kryminalnego z romantycznym.
Zdecydowanie na uwagę zasługuję sam pomysł na fabułę powieści, w której Monika pracuje jako dziennikarka śledcza, a prywatnie jest szczęśliwą żoną i matką. Jej mąż, Tomasz jest cenionym szczecińskim prokuratorem, od którego często czerpała inspiracje na kolejne, chodliwe tematy, o których pisała. Teraz jej kariera zawisła na włosku, dlatego kobieta dostała ultimatum od szefa, musi napisać coś ekstra, bo w innym przypadku ktoś inny ją zastąpi.
Kobieta postanawia wykorzystać ucieczkę Waldiego, niebezpiecznego przestępcy, który został skazany za morderstwo, do napisania świetnego artykułu. Kobieta nieświadoma zagrożenia, jakie niesie ze sobą zagłębianie się w tą sprawę, którą przed laty, jak się okazuje, prowadził nie nikt inny, jak właśnie Tomasz.
Sekrety z przeszłości, których rozgrzebywanie, może wiązać się z obudzeniem demonów przeszłości i ściągnięciem na siebie niebezpieczeństwa, jednak nieświadoma tego Monika zmierza właśnie w tym kierunku. Przyznam szczerze, że dla mnie kobiety i matki, główna bohaterka zachowywała się dość nieodpowiedzialnie, podejmując pewne decyzje. Rozumiem, że jest ona ukierunkowana na uratowanie swojej kariery, ale czy życie własne i bliskich nie powinno być na pierwszym miejscu… Niedojrzałość, jaką wykazywała się Monika, była jak dla mnie aż rażąca! Nie rozumiałam również znikania, bez informowania o tym kogokolwiek. Normalna rodzina wzajemnie przekazuje sobie takie informacje, osobiście nie wyobrażam sobie, że w moim domu mąż znika, a ja kompletnie nie interesuję tym, gdzie on jest i co się z nim dzieje.
Książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i szybko, nie jest bardzo wymagająca, ale potrafi zaskoczyć czytelnika. Mnie mimo mankamentów przypadła do gustu i myślę, że sięgnę po kolejne powieści autorki!
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-24
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zagubiony ślad
Zagubiony ślad
Alexandra Potter
7/10

Każdy ma coś do ukrycia Monika to utalentowana dziennikarka śledcza, która najlepsze tematy zdobywa dzięki informacjom od męża – prokuratora. W końcu jednak, podobnie jak szczęście w jej związku, do...

Komentarze
Zagubiony ślad
Zagubiony ślad
Alexandra Potter
7/10
Każdy ma coś do ukrycia Monika to utalentowana dziennikarka śledcza, która najlepsze tematy zdobywa dzięki informacjom od męża – prokuratora. W końcu jednak, podobnie jak szczęście w jej związku, do...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Aleksandra Potter to autorka debiutująca, nie należy mylić z Alexadrą Potter, brytyjską pisarką, która ma na swoim koncie wiele wydanych książek. Książka miała swoją premierę w styczniu tego r...

@teskonieczna @teskonieczna

Pozostałe recenzje @Gosia

Operacja Monastyr
Polecam

„Operacja Monastyr” to czwarta część serii z Rafałem Terleckim, napisana przez Piotra Gajdzińskiego, ale pierwsza, po którą miałam okazję sięgnąć. Niemniej jednak niezna...

Recenzja książki Operacja Monastyr
Loveboat, Taipei
Loveboat

„Loveboat. Taipei” Abigail Hing Wen to powieść, która została zakwalifikowana do gatunku literatury młodzieżowej i jak najbardziej dla młodzieży się nadaje, niemniej jed...

Recenzja książki Loveboat, Taipei

Nowe recenzje

Jeremiah. Tom 29. Mały kotek nie żyje
Przygoda, akcja, czarny humor i poruszające emo...
@Uleczka448:

I oto nadszedł czas na kolejne spotkanie z Jeremiahem i Kurdym - bohaterami post apokaliptycznej, komiksowej serii „Jer...

Recenzja książki Jeremiah. Tom 29. Mały kotek nie żyje
Kątnik
𝗚𝗿𝗮 𝘇 𝗽𝗮𝗷ą𝗸𝗶𝗲𝗺
@gala26:

Marek Stelar zaskarbił sobie moją sympatię cyklami o 𝑁𝑎𝑑𝑘𝑜𝑚𝑖𝑠𝑎𝑟𝑧𝑢 𝑅ę𝑑𝑧𝑖 i 𝐴𝑠𝑝𝑖𝑟𝑎𝑛𝑐𝑖𝑒 𝑃𝑟𝑧𝑒𝑤𝑜𝑟𝑠𝑘𝑖𝑚. Jego nazwisko na okła...

Recenzja książki Kątnik
Akademia zbrodni. Jak zamordować swojego szefa
Akademia zbrodni
@Spizarnia_k...:

„Mam nadzieję, że w trakcie tej edukacji lepiej zrozumiesz i docenisz niezwykłą kruchość wszelkiego życia… I że nauczys...

Recenzja książki Akademia zbrodni. Jak zamordować swojego szefa
© 2007 - 2025 nakanapie.pl